Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćjol

cieszycie się na nadchodzące święta

Polecane posty

Gość gośćjol

Bo ja tak. Planuję właśnie prezenty dla naszej prawie 2,5 letniej córeczki na Mikołaja i pod choinkę . Poszukuję stroju dla Mikołaja chce żeby ktoś się przebrał i żeby córka miała prawdziwego Mikołaja :). już jej powiedziałam że przyjdzie do niej Mikołaj i da jej prezenty i ona sobie to już zapamiętała i jak gdzieś widzi Mikołaja to mówi że jej przyniesie prezenty :) mam nadzieję że będzie w tym roku śnieg na wigilię i święta, że będzie tak nastrojowo . Na wigilię idziemy do moich rodziców a potem do teściów , wigilia u moich cieszy mnie u teściów niespecjalnie bo nie przepadam za szwagierkami ale jakoś przeżyję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ciesze się, bo odnośnie świąt nie mam miliona wyimaginowanych problemów, wyciągniętych z du/py jak 3/4 kafeterianek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak sobie...to już zupełnie nie to, jak gdy się miało 5, 10 lat....później już było coraz gorzej...relacje w rodzinie zatrute, choć oficjalnie jest ok, a tu trzeba siedzieć przy stole i udawać że się kochamy pod niebiosa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak. Jak co roku. Już kupuje bombki, szukam idealnej choinki. Zaraz trzeba będzie piec pierniczki. Teście przyjeżdżają do nas. Nie lubię tam jeździć boli nich niema tego klimatu. Nie puszczają kolend stoi albo i nie taka malutka choinka i tyle. Ja mam dużą choinkę, zawsze świąteczny stół, lecą kolendy... Tak mnie nauczono i chce to kontynuować. Potrawy wigilijne a mój teść to olewa i dać mu mięso to będzie jadł. Ogólnie ich lubię bo są tacy swoi i na luzie ale nie lubię na wigilię do nich jeździć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak , bardzo się cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gość 13.12 u nas też to samo :(ale jeśli masz swoją rodzinę to już zależy od Ciebie jaką tradycję zapoczątkujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako dziecko strasznie się cieszyłam. Nie chodziło o prezenty zaznaczam. Potem jako trochę starsza to trochę mniej ale nadal jakiś urok to miało. Odkąd wyszłam za mąż i wyprowadziłam się od rodziców to nie potrafię już dostrzec czaru tej atmosfery. Po prostu święta za bardzo mi się stopiły z obrazem rodziców i mieszkania z nimi. Nie wiem czemu tak jest. Odkąd mieszkam z mężem to jest wszystko dla mnie bardzo irytujące. Mąż jest bardzo ciężkim człowiekiem a na dodatek żyjemy w ciasnocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez się cieszę, pierwszy raz organizuję wigilię u siebie i mam trochę stresa, ale tak pozytywnie :D Spoko rzeczy do kuchni sobie sprawiłam, szukam przepisów w necie. A pierniczki musza być obowiązkowo, no i dla Małej specjalne ciacho-choinkę z formy mam w planach. Zresztą, mega są te formy silikonowe teraz - http://tadar.pl/148-formy-silikonowe - wszystko mozna zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Juz nie. Bo ja sie narobie jak glupia a i tak wszystkim to wisi. I nie chodzi mi tylko o jedzenie. A lubilam i to bardzo. Strojenie domu, wsasnireczne ozdoby, stroiki, zapach... W tym roku nie robie NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialo byc: wlasnorecznie wykonane ozdoby. Tak samo duza uwage przykladalam do prezentow. I nie chodzi o cene tylko o to, ze byly przemyslane, dobrane pod konkretna osobe. Ale z tym tez powiedzialam ze koniec, skoro nikt tego nie docenia.Skoro mam "nie pajacowac" to nie bede na sile robic swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ciesza mnie wogóle, mam dola nie mogę zajsc w ciążę już 2 lata wszystkie pieniądze które mogłabym przeznaczyć na prezent dla dziecka i wprawić święta idą do lekarza który i tak mi nic nie pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16 38 , my sie staramy już 5 lat , męczarnia, lekarze...... ale zaczęła m dostrzegać że ttrzeba sie cieszyć i doceniać to co sie ma i kogo, mam wspaniałego męża i rodzine , będziemy za jakiś czas adoptować dzieciątko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesze sie ze nic nie musze i wreszcie odpoczne. Mam tydzien wolnego ktore wykorzystam na leniuchowanie i zabawe z dziecmi. Nie bede ani robic specjalnych porzadkow ani typowo swiatecznego menu czy dekoracji, z corka ubierzemy choinke i upieczemy jakies ciastka. Jak spadnie snieg to pojdziemy na sanki, moze maz zabierze corke na narty, moze pojedziemy cos pozwiedzac, bez spiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo. Cieszę się, że cała moja rodzina będzie razem, że będziemy wspólnie cieszyć się z narodzin Jezusa. To piękny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50/50. Nie, bo święta spędzam poza domem. Zdala od rodziny. Tak,bo jestem w ciąży i o tej porze, za rok będziemy we 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak nie bedzie my u tesciowej bo zerwalismy kontakty I ciesze sie szczerze nieznosze udawania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo :) Największą radość teraz daje mi możliwość dekorowania domu na święta. Cały rok na to czekam! :) Na razie szaleję ze światełkami a już niedługo kupię gwiazdę betlejemską a z niej m.in. zrobię stroiki. Lubię sama robić ozdoby, jest taniej i przyjemniej niż kupić gotowy plastikowy stroik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny. Strasznie boję się świąt, mieszkam obecnie w Warszawie a nie mam nikogo, nie ma rodziny ani nikogo bliskiego gdzie mogłabym spędzić święta. Boję się samotności i pustki w domu, będę siedziała u siebie. Nawet nei kupuje już w tym roku choinki, mam 23 lata. Jestem przeciętna dziewczyną na co dzien, pracuje, ucze sie ale jakos nie moge nikogo odnalec w tym duzym miescie gdzie moglabym jakos wsponie spedzic czas. Powoli zaczyna lapac mnie przygnębienie bo kazdy bedzie gdzies gościł a ja nie mam gdzie się podziać, bardzo mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się nie ciesze. jak bylam dzieckiem to owszem Swieta były fajne bo były prezenty wymarzone i wolne od szkoly, ale teraz to nie mam z tego zadnej przyjemności tylko kupe roboty i musze wydac worek kasy. Także ja najchętniej pojechałabym z mezem na narty w Alpy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:44, głowa do góry :) Nie masz choinki - no to ją sobie kup!!! Choćby najmniejszą, w donicy, albo i sztuczną nawet. Ale ubierz ją, puść sobie jakieś fajne świąteczne piosenki czy kolędy, zrób sobie jakiś mini nastrój bożonarodzeniowy. Nie karaj sama siebie. Miałam raz takie święta. Mąż wylądował w szpitalu z wyrostkiem, moja mama rozłożyła się na jelitówkę, a ja siedziałam sama jak kołek w domu z niemowlęciem. Byłam przerażona wizją samotnych świąt, ale zrobilam tak, jak Ci wyżej napisałam. Kupiłam sobie pierogi, zrobiłam sama ciasto, barszczyk, zrobiłam sałatkę, dobre wino i tak sobie siedziałam oglądając Kevina :D Nie było tak źle, naprawdę :) Życzę Ci, abyś w przyszłym roku podniosła ten temat i napisała, że czeka Cię cudowna Wigilia z ukochanym :) Wesołych Świąt dziewczyno, uszy do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, ze sie cieszymy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się bardzo cieszę :) już kupuję stroki i ozdoby, nie mogę doczekać się ubierania z córcią choinki, nie mogę doczekać się śniegu :) żebyśmy poszły na sanki Na wigilię jedziemy do mojej mamy , będzie też bratowa z dzieckiem i moja siostra z dzieckiem, będę mogła chwalić się moją mądrą córeczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubiłam święta jako dziecko, a teraz jako mężatka to czasem przykry obowiązek, udawać w rodzinie że jest ok, jak z niektórymi spotykamy się przy stole tylko od święta, także relacje praktycznie żadne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agatka jak ja się brzydzę takimi ludźmi jak Ty. Idzie do rodziny zeby się pochwalić, zabłysnąć. A podobno święta maja służyć rodzinnej atmosferze, miłości i szacunku. Ty nie masz go za grosz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dziękuję za dobre słowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze świąt cieszą sie tylko bogaci bo nie muszą sie martwić z kąd wziąć hajs na wszystko ... Mnie nigdy nie cieszyły a teraz jedyne co mnie w te święta będzie cieszyło to to że pojade do mamu z prezentami ,że moj partner przyjedzie na 2 tyg z belgii to dla mnie jedyne pozytywne aspekty świąt . A tak to z czego sie cieszyć prezrnty? Tylko o partnera i mamy dostane a od mamy to żeczy dla dziecka bo jestem w ciąży i to chciałam a partner itak zawsze mi przywizi prezenty....wyrzera? Itak za dużo przytyłam więc będe sie pilnowała ....odpoczynek, wolne? Od połowy sierpnia jestem na l4 i już mi zbrzydło odpoczywanie ... Święta są do d**y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo! Uwielbiam świąteczny klimat, wypieki, pakowanie prezentów, ubieranie choinki. To najpiękniejszy czas w roku, w którym zapomina się o wszelkich kłopotach. Również poszukiwanie prezentów sprawa mi wiele radości, w tym roku natrafiłam na stronę z fajnymi pomysłami i sporymi zniżkami http://kodyrabatowe.gg.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agatka taka z ciebie perfekcyjna pani domu a święta na krzywy ryj :) może zrób u siebie wigilie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×