Pominięta tabletka, czy mogę być w ciąży?

Witam. Od razu piszę, że wiem, iż żadna z Was nie jest w stanie odpowiedzieć mi jednoznacznie, i tak, wiem, że muszę zrobić test ale na chwilę obecną chciałabym wiedzieć, czy któraś z Was miała podobną sytuację. Od 2 lat stosuję antykoncepcję hormonalną (Teenia). Krwawienie zawsze miałam 4dnia przerwy, nigdy nie miałam z tym jakiś większych problemów, krwawienie było zazwyczaj bezbolesne, ewentualnie 1-2 dzień lekkie skurcze. W tym miesiącu zapomniałam przyjąć jednej tabletki, wzięłam ją z około 24 godzinnym opóźnieniem, było to w 3 tygodniu stosowania tabletek, czyli około 16 tabletka z blistra. Krwawienie dostałam, aczkolwiek w poniedziałek a nie w niedzielę jak zawsze, do tego dość bolesne, ciągle mam wzdęty, twardy brzuch, z wyraźnie odciśniętą macicą w dolnej części (mój brzuch wygląda jak piłeczka). Oprócz tego od początku okresu mam niepohamowany apetyt i ciągle odczuwam głód co u mnie jest rzadkością. Dzisiaj złapał mnie potworny ból w podbrzuszu, co kilka minut odczuwam skurcz i kłucie przez które tracę oddech, brzuch nadal wzdęty, krwawienie mam nadal. Dziś powinnam rozpocząć nowe opakowanie tabletek, stąd moje pytanie, czy myślicie, że mogę być w ciąży ?

Jak się bzykasz zawsze możesz być w ciąży .Prawo natury.Nie ma 100% antykoncepcji.Twoje jajeczko czeka na partnera.

nie raczej nie jestes na 99,99% gdybys sie bzykała z pominięciem tabletki w pierwszej połowi cyklu to prędzej, a jak to było po drugiej połowie to wzrost jajeczka był zahamowany i nie jest ono zdolne do zapłodnienia.