Dlaczego tylu ludzi oszukuje?

Jak ja mam się pozbyć fobii społecznej, skoro facet reklamował się jak głupi na randce, jaki to on inny nie jest od innych facetów, ale ogólnie rozmawiało się bardzo dobrze, i była chemia, a potem i tak mnie olał? Próba pocałunku była na koniec tej randki. nie wiem, czy on myślał, że ja ledwo poznanej osobie od razu zaufam i jeszcze na te jego usilne próby przekonania mnie do siebie (choc chłopak inteligentny i i tak mi się od początku całkiem podobał) zareaguję rzuceniem mu się na szyję? Nie mam już 16 lat, żeby uważać, że każde słowo, jakie wydobywa się z kogoś ust, jest prawdą, a podejrzane jest, że ktoś nadmiernie dużo o czymś takim mówi. Modlę się o znajomości z normalnymi, zwyczajnymi ludźmi.. bo mam już dość.

kochana, musisz po prostu mieć więcej dystansu, nie angażować się aż tak bardzo i pamiętać, że dopiero się poznajecie. Deklaracje to jedno, a rzeczywistość to drugie.

Ja sie nie zaangazowalam, tylko mam dosc tego, ze ciagle natrafiam na takich ludzi. Albo licza na jedno, albo randka niewypal dla mnie i jego, etc. Nosz kurna, ile mozna?

Rozumiem cię