Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmęczona żona

Sex dwa razy dziennie..czy to normalne ? Mam tego dość...

Polecane posty

Gość zmęczona żona

Mój mąż chciałby uprawiać sex rano i wieczorem. Nosz k***a...ja już nie wiem jak do niego gadać. Nie mam ochoty tak często. To się robi po prostu nudne. Rutynowe bzykanko na dzień dobry i na dobranoc. Ja pitolę poradźcie coś bo oszaleć można. On nie rozumie, że kobiety normalnie mają mniejsze potrzeby. Że libido spada i podnosi się. Oczywiście jego argument, jak się poznaliśmy to nie wychodziliśmy z łóżka prawie, więc dalej tłumaczę, że to było na początku znajomości kiedy jest euforia ekscytacja i pragnienie siebie osiąga najwyższy poziom. Najgorsze jest to, że za każdym razem jak mu odmówię chcąc przytulić się po prostu do mojego mężczyzny i zasnąć on się k***asz mać obraża i wypina dupskiem i idzie spać... :o czy on mnie traktuje instrumentalnie ? Jak ****adełko ? Sama już nie wiem. pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam raz na miesiac to juz nie wiem.co.gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha ja tez mam najcześciej raz na dwa mce i tez nie wiem czy się śmiać czy płakać :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy mezowie tak robia, obrazaja sie jak male dzieci, ze kobieta nie chce byc ich workiem na sperme, kiedy tylko oni maja ochote... Poprostu mysla sobie, ze po slubie to juz do nich nalezysz i masz sie wypinac kiedy chca... Wyslij meza do roboty, poza tym nie zawalniaj z zadnych obowiazkow domowych. Jak bedzie tyral w fomu i w pracy, to z czasem mu sie odechce. Widac ma za malo roboty, debil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona żona
Szyjka mnie boli, macica boli, przy takiej częstotliwości to trudno żeby nie bolało. Ale on nie rozumie. Uważa, że szukam wymówek. A nadżerka to mi się ostatnio wzięła z powietrza... :o nawet nie był przejęty tym że mogło dojść do tego że szła bym na zabieg tylko pytał ile jeszcze tych tabletek muszę sobie tam włożyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25
A ja mam tak, że jak się chce wieczorem tylko przytulić, to mężowi od razu stoi i jak się nie bzykniemy to się obraża... Więc nici z przytulanek, chyba że mam ochotę też na sex, bo to pakiet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona żona
Pracuje po 11, 12 h. Kładziemy się różnie on raczej koło 22:30 ja gdzieś koło północy. Jak tylko się położe jemu od razu figle w głowie a potem chodzi i pierdzieli, że on nie może po 4 h spać na dobę. dziecko zasypia po 21 można pobaraszkować raz na dwa trzy dni. A nie rutynowo zawsze tak samo... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy tak serio?? ja wam współczuje.. Pomijając sam fakt częstosci to fakt ze facet sie obraza bo nie ma bzykanka...rzeczywiście traktują was ci mężowie jak worek na sperme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat ? Czy Ty jesteś pierwsza dla niego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona żona
Ja mam 24 on 34...nie jestem jego pierwszą kobietą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może zadowól go w inny sposób, tym sposobem Ty odpoczniesz od seksu a on będzie spełniony, jak to się mówi wilk syty i owca cała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie dwa razy dziennie to w sam raz. Nie wymagam, bo rozumiem brak ochoty lub zmęczenie po pracy, ale kiedy już się wtulę... lawina rusza i kończy się seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha to masz problem bo taki stary koń POWINIEN mieć też żonę na uwadze,,, to zachowania raczej typowe dla napalonego 20 latka ! Szok że macie dziecko a tatuś traktuje mamusię jak lalkę z sexshopu . Owszem potencje jak na wiek ma niezłą ale rozumek malutki . Czy on przed tobą miał długie okresy abstynencji ( ZK brak partnerki parę lat itp? ). A czy on dla ciebie jest pierwszym ? powiem tyle że jak na niego nie wplyniesz to czeka ciejeszcze parę lat mordęgi aż mu testosteron spadnie około 40 tki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj maz ma 38 lat i mam to samo. co z tego ze moge mu zrobic dobrze inaczej - ja czasem nie mam zwyczajnie ochoty. rano jak sie budzimy już zaczyna się macanko, doprowadzam nie to do szału. autorko, powiem Ci jedno - ani rozmowa, ani krzyk nic nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona żona
Nie jest moim pierwszym facetem. Przede mną był cztery lata sam po ostatnim czteroletnim związku. Tamta miała rzekomo taki popęd seksualny jak on. Między nimi byly 3 lata różnicy. Ona miała dwoje dzieci z byłym mężem. Wspólnych nie mieli. Rozstali się bo go inwigilowała podobno...chorobliwa zazdrość, szpiegowanie, sprawdzanie itp. Ja już na prawdę wymiękam, nie wiem jak z nim rozmawiać. Sex przestaje sprawiać mi przyjemność, jest jak przykry obowiązek... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety tego sie chyba nie da zmienic... ja wrzucilam juz sex do jednego worka z praniem, sprzataniem, gotowaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona żona
To ja się chyba wolę rozwieść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam młodego męża, jestem atrakcyjna, a muszę się go prosić, żebyśmy poszli do łóżka. Uwierz mi to jest gorsze, bo nie mogę zrozumieć dlaczego. Rozmawialam z nim o tym setki razy i nic. Fatalnie się z tym czuję - wiem, że mamy trochę problemów finansowych ale bez przesady, żeby aż tak się tym zamartwial. Dopiero jak zamoeszkalismy razem tak się zaczęło. I nie jestem cnotka, która leży jak kłoda. Wręcz przeciwnie. Miałam 2 partnerów wcześniej i to ją musialam się odganiac. A męża kocham, pociąga mnie i chętnie bym się z nim kochała, ale dla niego raz w miesiącu to chyba zbyt wiele... Boli to strasznie. I później sobie wmawiam czy nie ma kogoś na boku, bo to jest nienormalne, żeby zdrowy, młody face tego nie potrzebował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to seksoholizm i tyle. Żeby nie wysypiać się bo seks ważniejszy ? serio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.07 no bez przesady -spieprzysz sobie życie z takim podejściem . A do autorki ta jego abstynencja coś tam wyjaśnia . Ale znaczy że ta eks była 3 lata starsza ? bo owe zachowania są dość typowe dla mamusiek chcących złapać nie tyle ogiera co tatuśka dla swoich dzieci...I dla tego też mogła sie godzić na jego rozbuchane popędy . Gadając tylko że jej z tym tak dobrze . Co do ciebie -skoro nie byłaś niedoswiadczoną panną i jakieś doświadczenia były a dziecko jak rozumiemy nie był wpadką po krótkiej znajomości (?) to jak nie wychwyciłaś wcześniej jaki on jest ? Czy się wstrzymywał a dopiero potem tak rozszalał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona żona
nie nie, jego eks była trzy lata młodsza nie starsza od niego. Niektóre kobiety może i mają taki popęd, ale ja do tej grupy nie należę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmęczona żona
Mieszkaliśmy kilkadziesiąt km od siebie. Tam miał pracę bliżej niż z mojego miasta dlatego zamieszkalismy razem po półtorarocznej znajomości kiedy zaszłam w ciążę. Byłam w trzecim miesiącu kiedy wprowadziliśmy się do wspólnego mieszkania. Byliśmy co prawda zaręczeni juz, ale widywaliśmy się tylko w weekendy więc nie mogliśmy nacieszyć się sobą i prawie nie wychodziliśmy z łóżka... W ciąży troszczył się o mnie i o dziecko a mnie sex był raczej niewskazany. Potrafił to wtedy uszanować... Syn ma trzy lata a ja dostaję już jebla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ma takie dni, ze moze i piec razy dziennie :o naprawde sie stara, jest delikatny, chyba sa wieksze gorsze problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy twój chłop jest skorpionem? Mój też tak ma. On po prostu w ten sposób okazuje uczucia i tyle. Mnie to pasuje w 80% przypadków. Myślę, że wiele kobiet ma jednak gorzej, bo np. by chciały czuć się atrakcyjne i pożądane, a nie są, a ich chłopy wolą tv, kompa i kolegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona żona
Blisko. Jest rakiem. Za to skorpionem jestem ja. Ale mój ojciec też rak a aż takich potrzeb nigdy nie miał. Jak to ujęła moja mama nawet w najlepszych latach było co drugi dzień co dwa dni. My się też sporo w ostatnim czasie klocimy nie tylko o seks. Dwa takie temperamenty pod jednym dachem. Nie wiem mamy jakiś kryzys. Mnie to też odrzuca od niego a jemu różnicy nie robi jaka jest atmosfera między nami. Czy to nie trochę chore ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś skorp. i przeszkadza ci częsty seks? Może masz problemy ze zdrowiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skoro już ci to tak bardzo przeszkadza, to tak jak ktoś pisał wcześniej załatwiaj sprawę w inny sposób (bez penetracji). A jak nie masz cierpliwości i do tego, to kup wibrator - raz, dwa i po sprawie ...minimum wysiłku z twojej strony. Wszyscy będą zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko daj mi tego swojego męża na co drugi dzień. Mój nie ma żadnych potrzeb. To wtedy ja odetchę, twój mąż i ty również. A atrakcyjny jest chociaż ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc 15.13 mój mąz też ma małe potrzeby, woli hobby ma mnóstwo zainteresowań , niż seks, seks jest tylko z mojej inicjatyw, i to tez nie zawsze czasem mnie odrzuca, przez co czuję się fatalnie, jestem młoda, atrakcyjna i co z tego skoro muszę prosić o seks,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćWaszPan
Autorko taka twoja rola w zyciu wiec nienarzekaj a pamietaj ze kiedys przestanie cie bzykac. Mam kontrowersyjne poglady na ten temat i niewazne ze dlugo pracujesz. Seks ma byc i tyle! Jak nie to zmus sie bo urodzilas sie by sluzyc Panom i garnkom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×