Zakochałam się a on ma mnie gdzieś...

Hej, mam 14 lat i zakochałam się w chłopaku który chodzi do mojej szkoły... Też ma 14 lat... Tylko problem w tym, że mnie olewa... Na początku dużo pisaliśmy prawie codziennie... Można było z nim o wszystkim pogadać... Tylko gorzej było w realu parę razy gadaliśmy a tak to tylko hej hej i na tym się kończyło. Na początku traktowałam go jak przyjaciela a teraz gdy poczułam coś więcej...przestał pisać a dy go widzę na przerwach rzuca tylko zwykłym cześć. Nie mogę przestać o nim myśleć wszystko mi go przypomina... Nie potrafię o nim zapomnieć choć było by lepiej jak bym zapomniała...Nie ma dziewczyny i wspomniał nawet kiedyś że jestem ładna... Najgorsze jest to że moja koleżanka zna go bardzo dobrze i gadają ale ona go traktuje jak kumpla... Nie wiem dlaczego przestał pisać choć to on zawsze pisał jako pierwszy... Nie wiem już co robić...

jesteś za młoda , miłosc nie dla ciebie .Faceci w twoim wieku wolą pilkę nozna niz dziewczyny .. On bedzie ganiał za dziewczynami jak osiągnie 17 lat ..