oszpecona przez tabletki antykoncepcyjne

Witam, dwa lata temu zaczęłam brać tabletki anty. Wzięłam dwa opakowania i porzuciłam to ponieważ moja cera sie pogorszyła. Cały czas wyskakiwały mi pryszcze, na brodzie, żuchwie. Przestałam brać i bylo ok. Po około 2-3 miesiącach zaczęły mi strasznie wypadać włosy!! W miedzy czasie zaliczyłam też farbowanie farbą 24 mycia chyba z garniera. Włosy wypadały bardzo i wiem, ze to zasługa hormonów, które zwariowały. Do tej pory moje włosy są cienkie i nie wiem czy to sie kiedykolwiek zmieni. Teraz nie wypadaja nadmiernie, lecz jakaś tam ilosc wypada i mam wrazenie, ze nie nadazaja z wyrastaniem i jest ich coraz mniej. Co robić? jak je zagęścić?

wątpię, że to od tabletek, jak już to miałaś wcześniej już jakieś zaburzenia. Idź do lekarza.

juz nic CI nie pomoże bezbożnico

Z naturalnych środków polecam pokrzywę, skrzyp i kozieradke. Pokrzywę pij, z kozieradke rób płukankę i wcieraj w skore głowy. Do tego komplet witamin i np. Biotebal. To powinno pomoc. Jeśli zaburzenia są bardzo duże, trzeba szukacpomocy u dermatologa.

Ja biorę tabletki kilka raz i nie mam ŻADNYCH skutków ubocznych, a wrecz cera mi sie poprawiła :)

nie są duże, teraz mało ich wypada. U mnie jak juz wypada 100 dziennie to jest nadmierne wypadanie. teraz wypada 20-30, może czasem mniej. Jednak co jakiś czas powtarza sie nadmierne wypadanie, nie wiem, moze przez stres, diete, trwa okolo miesiac, potem ustępuje, ale te włosy co utraciłam niestety mocno wpływaja na objetosc. Kozieradkę kiedyś wcierałam-niestety smród był i utrzymywał sie ciagle na włosach. Miesiac po kuracji czułam nadal ten zapach. Pokrzywe piłam z przerwami, tez raczej nic nie dało. Staram sie jesc wartosciowo. Ostatni raz pofarbowałam włosy we wrzesniu szamponem koloryzujacym Marion-moze to on powoduje wypadanie? Farbuje nim włosy juz od kilku lat

Pij domowe soki z sokowirówki. Polecam mix: burak, marchew, pietruszka, seler, natka pietruszki + natka koperku. Wszystko razem do max 1 szklanki dziennie. Ilość w zależności od smaku jaki lubisz ale zawsze dodawaj seler - jego sok reguluje gospodarkę hormonalną. (lepsze soki są jakościowo z wyciskarki ale z sokowirówki również działa) Kup w sklepie ze zdrową żywnością ziarno lucerny i rób sobie dowolną metodą w domu kiełki. Ważne aby je zjadać dopiero po 7 dniach od kiełkowania. Wówczas zawierają najwięcej witamin i mikroelementów. I zjadaj ją codziennie ok. 100 dag Zobaczysz różnicę już po 2-3 tygodniach. To jest tzw. leczenie żywieniem, które mnie postawiło na nogi po ciężkim zatruciu i ze zdziwieniem zauważyłam, że po niecałym miesiącu przestały mi wówczas włosy wypadać. Dlatego polecam bo mam sprawdzone na sobie. Na youtub polecam filmiki z lekarkę Jadwigą Kempisty. I możesz czuprynę traktować maseczkami domowymi z olejkiem rycynowym z żółtkiem i sokiem z cytryny. Oczywiście nałożone przede wszystkim na skórę na głowie ale i na włosy również. Po olejku rycynowym włosy są gęściejsze w dotyku, nie puszą się i nie wypadają.

ludzie normalnie, codziennie tracą około 100 włosów...nawet nie wiesz kiedy Ci lecą.

u mnie 100 to juz ponad norme

nie tracę 100 włosów dziennie, najwyżej z 20 ...

To nie przez tabletki,tyle kobiet korzysta z takiej antykoncepcji,a mają piękne włosy i cerę

jestem pewna, ze u mnie to przez hormony, bo tabletki mi rozregulowały gospodarke hormonalną. Moze kobiety biorace tabletki maja ładne włosy, ciekawe czy po odstawieniu tez beda miały bujna czuprynę

ile masz lat?

24

Dostaniesz tutaj setki rad i kazda inna a z zadnej i tak pewnie nie skorzystasz bo jesli masz swoj rozum to pojdziesz do specjalisty a zacznij od zbadania tarczycy bo ona odpowiada za poziom hormonow miedzy innymi. Dostalas hormony a twoja tarczyca tez pewnie wytwarza ich ponad norme i kumuluja sie ponad wszelkie dopuszczalne normy.

Miałam tak, ze włosy wyciagałam z kazdym przejechaniem dłonią, z tyłu głowy najbardziej oraz na zakolach.Do tej pory mam zakola