Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ddorota1

Rzygam już samotnoscia

Polecane posty

Gość gość
gość dziś wstawanie rano też nie ma sensu, bo wieczorem trzeba iść spać, twoja logika jest z du'py wzięta, jedynie wymówka aby racjonalizować jakieś wymyślone kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żaden ze mnie Bond
Dorota1111 dziś 6 lat to jak 100 lat. Ja odkąd miałem 20 lat to zawsze miałem jakąś kobiete, najdłużej chyba byłem 2 miesiące bez kobiety i to chyba tylko raz czy dwa, zawsze się jakaś gdzieś nawineła, ale ja zawsze byłem w terenie więc zawsze były okazje na poznanie kogoś, dlatego trudno mi pojąć jak można być tyle czasu bez partnera/partnerki. I nie wszystkie moje związki były udane ani idealne, było sporo niewypałów nim trafiłem na tą "pasującą" której od ideału daleko tak samo jak i mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpka do pary
Może kobiecie "trudniej" poznać faceta niż odwrotnie, szczególnie że nasza kultura uważa kobiety uganiające się za facetami za "szmaty". Nie widze jednak nic złego w tym aby kobieta pierwsza pokazała swoje zainteresowanie facetem, bo niby ma być równość i równouprawnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorota1111 dziś 17:26 x Będzie 5 lat ale po dość dlugim związku. Przez te 5 lat zero epizodów z poznawaniem i kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotka1111
17:57 Jak Ci się udało w 2 miesiące pozbierać?Ja po rozstaniu byłam tak przybitaże prawie 2 lata się zbierałam w całość. Nie wyobrażam sobie by kogoś kochac a za dwa miesiące kochać kogoś innego A potem jeszcze innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość dziś gość dziś wstawanie rano też nie ma sensu, bo wieczorem trzeba iść spać, twoja logika jest z du'py wzięta, jedynie wymówka aby racjonalizować jakieś wymyślone kompleksy X Spokojna Twoja rozczochrana. Nikt na tym nie straci, nikomu krzywda się przez to nie stanie. Jestem jaki jestem. Dawno temu osiągnąłem świadomość, że nie ma sensu bym się o to starał. Widziałem już od lat młodzieńczych jakie priorytety ma płeć przeciwna w doborze partnerów, jakie cechy z góry skreślają potencjalnego kandydata itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×