Czy zraniona osoba jest w stanie pokochać

Wiecie, mam na myśli sytuację kiedy ktoś jest pogardzany od dziecka , stawiany nizej nie tylko za sytuacje materialna ale tez wygląd, brzydote mówiąc wprost. Np w przypadły faceta, niski wzrost, brzydka twarz,krótki członek, kompleksy, brak powodzenia u płci przeciwnej u ogólne odrzucenie przez ludzi....czy taki facet w wieku 20paru lat jest w stanie zaufać i pokochać??

Do końca swojego życia nie będzie umiał kochać ludzi.

Tak myślisz?? To Twoje przypuszczenia czy znasz taka osobę? bo ja znam ... tzn poznałam przez Internet , w ciemno , najpierw bez zdjęć ... dopiero potem je dostalam ale facet miał straszne opory żeby wysłać. Obiektywnie nie był przystojny lecz byłam już tak wkrecona i zauroczona ze i tak był dla mnie cudem świata :) po wielu miesiącach dopiero okazało się , ze kłamał Z premedytacją w każdej najmniejszej sprawie , oszukiwał nie tylko mnie ale i każdego napotkanego człowieka, każdego - robił różne świństwa, Miotala nim nienawiść i bezradność (tak mysle). Udawał uczucie .. jest inteligentny więc nie polapałam się od razu. Po latach gdzieś tam na blogu znalazlam wpis i połączyłam fakty. Niektórzy stają się psychologami,inni wchodzą w związki z rozsadku choc wczesniej byli wrazliwi i romantyczni, ale czy wsrod tych osób znajdzie się ktoś niezmieniony. ?

Psychopatami *

Oczywiście,że może ale druga osoba musi wykazać się chyba większą cierpliwością aby zraniona osoba się na niego otworzyła.Może być jednak wspaniałym i kochającym mężczyzną gdyż właśnie z takim się związałam.Trochę mnie to kosztowało wysiłku aby mógł uwierzyć,że jest wartościową osobą ale kocha na zabój i nigdy mnie nie oszukał.

po wielu miesiącach dopiero okazało się , ze kłamał Z premedytacją w każdej najmniejszej sprawie , oszukiwał nie tylko mnie ale i każdego napotkanego człowieka, każdego - robił różne świństwa, Miotala nim nienawiść i bezradność (tak mysle). Udawał uczucie .. jest inteligentny więc nie polapałam się od razu. Po latach gdzieś tam na blogu znalazlam wpis i połączyłam fakty. Nie ma wytłumaczenia dla tego, kto z premedytacją niszczy innych ludzi. Psychopata żyje w swoim świecie, dla niego inni ludzie nic nie znaczą, są tylko środkiem do jego celu. Manipuluje, żongluje uczuciami innych, nawet zabija innych by osiągnąć swój cel i wszystko bez mrugnięcia okiem.

Kobiety są takie same, albo gorsze.