Dlaczego piszecie że kobieta która siedzi w domu z dzieckiem...

jest utrzymanką męża. Bo nie rozumiem . Mimo , że opiekuję się dzieckiem w domu to na l4 miałam wypłacaną normalną pensję , na macierzyńskim też . Obecnie poszukuję pracy , ale mam zasiłek i dorabiam sobie trochę w domu za co wychodzę znów na swoje . Normalnie dokładam się do rachunków , jedzenia i mam na swoje przyjemności czy kieckę od czasu do czasu .

Naprawdę jesteś taka głupia żeby się tu chwalić ze ty masz pieniądze? A bierzesz pod uwagę ze ktoś mógł nie mieć pracy przed ciążą? Ja np studiowałam i pracowałam dorywczo. Komentarze typu ze trzeba było dziecka nie robić bez pracy proszę pozostawić dla siebie.

Do 8:58 , ale ja się nie chwalę i nie czepiam , po prostu to nie jest o Tobie . Po prostu tu na kafe się utarło , że jak kobieta która siedzi z dzieckiem to jest utrzymanką męża . Wiele razu tu czytałam o tym , że to mąż zarabia , utrzymuje darmozjada , to chore co czasem piszecie .

jeśli swoje poglądy o świecie wywodzisz z tematów na kafie to wiele jeszcze cię zaskoczy :)

mnie też to razi - na l4 dostawałam normalną pensję, a teraz na macierzyńskim 80% pensji + dochód z wynajmu mieszkania - nie czuję się żadnym darmozjadem i nierobem, nawet jeśli zdarzy mi się dzień, że nie sprzątam i nie gotuję, to mam właśnie do tego prawo - to mój urlop, urlop MACIERZYŃSKI - służy on do tego, aby zaopiekować się dzieckiem a nie robić za gosposię 24/24

Kobiety są dla siebie podłe i niesolidarne. A jako grupa, zwłaszcza anonimowa, to już w ogóle potwory :) Zjadą Cię za to że siedzisz z dzieckiem w domu, ale też za to, że poszłaś do pracy a dziecko: a)oddałaś do przechowalni (żłobka) b) zostawiłaś z obcą babą (nianią) Na forach wylewa się szlam na prawie każdym wątku.

Po pierwsze to co kogo obchodzi jak kto żyje? Was naprawdę obchodzi czyjeś życie? Mi byłoby szkoda czasu. A po drugie jak można pisać o tym ze ktoś jest utrzymanką? Nie wiem czy słownik czy internet poprostu wygoglować sobie a nie piszesz bzdury. Utrzymanka któRa sama się utrzymuje. Coś jak alkoholik który nie pije.

Jesli jest na macierzynskim, to ok, to jest normalne chyba, ze po urodzeniu dziecka nie odda je po tygodniu do zloba. Utrzymanka meza jest wtedy, gdy dziecko juz odchowane, moze isc normalnie do przedszkola, a ona siedzi na d***e, nic nie zarabia i marudzi tylko jak to ciezko dom sprzatac caly dzien.

11:21 , zauważ czasem jak się mówi o kobietach co urodziły dziecko , zwłaszcza w tych tematach kiedy dziewczyna żali się że sobie nie daje rady . Wtedy wylewane jest na nią wiadro pomyj , bo jak to przecież nie chodzi do pracy , a mąż na nią ciężko pracuje .

tak samo jak piszą krowy rozpłodowe na matki trójki i więcej dzieci . czy o macicach w majtkach o tym że imię nicol to patologia no rynsztok trzeba umieć wyróżnić co czytać i w ogóle brać pod uwagę a co tylko przyjąć do wiadomości jako nic :-D

Kafe to kafe ,nic ze światem rzeczywistym nie ma wspólnego . Co wątek kłótnia , wyzwiska .Widocznie na co dzień przesiaduje tutaj w większośc***atolka , taka moja opinia .

niestety facet ma ciężko, panna złapie go na dziecko i musi tyrać na nią

12:31 , :-) śmieszne nie :-) , w tym temacie nie ma kłótni więc nie prowokuj :-)

Moj maz utrzymuje dziecko i nasz dom, ja mam 1300 macierzynskiego i wszystko wydaje na swoje zachcianki plus odkladam to co mi zostanie na konto oszczednosciowe. I dobrze mi z tym. Kiedys powiedzial do dziecka, ze idzie zarabac na mamy zachcianki to mu podliczylam ile by musial wydac na nianie dla dziecka, na pralnie, na sprzataczke i kucharke i na sex gdyby mnie zabraklo. Zdziwil sie bardzo i od tamtej pory daje mi 1000 extra zebym byla zadowolona :-D

dlaczego piszecie SIEDZI Z DZIECKIEM??? kto ma małe dziecko i się nim opiekuje dobrze wie, że w domu się nie siedzi tylko sprząta, gotuje, zmywa, prasuje, robi zakupy, organizuje dziecku czas, bawi się z nim, uczy, wychodzi na spacery, różne zajęcia krasnoludki tego nie robią żeby kobieta mogła sobie siedzieć!

Ja akurat pracuje bo chce. Ale te pisza o utrzmankach co malzenstwa nie traktuja jako zwiazku:P. Dla ktorych maz to obcy facet. Bardzo im wspolczuje takich relacji.

schemat wielu kobiet i ich wybory: • Moim planem finansowym jest mężczyzna. • Postanowiłam pozostać ignorantką finansową. Być może problem zniknie, jeśli go zignoruję. • Dziś wybieram to, co się wydaje łatwą drogą, choć w przyszłości może się okazać, że to bardzo trudna droga.

ja pracuję bo chcę i bo muszę ,gdyż mój mąż nie utrzymałby nas