Dziewczyna nie chce rozmawiac, tylko ocenia. Pomozcie.

ma wrzeszczeć skoro do ciebie nie dociera?bić ciebie?wciąż mówić jak do dziecka oj oj nu nu?k***a ile ty masz lat?jesteś w związku,znasz ją,jej wrażliwosc****alisz głupa udając że nie wiesz o co jej chodzi?może ona już nie ma sił i nerwów

gość dziś - popieram choć czasem to nie takie proste jak by się zdawać mogło. czasem popełniamy błędy nawet nieświadomie, nie mówię tu o jakichś niewiadomo jak krzywdzących i oczywistych akcjach. tylko biorąc pod uwagę, że każdy z nas jest inny i każdego co innego denerwuje, drażni, smuc***ary w związku powinny o tym rozmawiać. nikt przecież nie będzie się wiecznie zastanawiał i domyslał co jest nie tak. każdy z nas pochodzi z innego domu, został inaczej wychowany. jeśli są sprawy które wspólnie trzeba dopracować to jak to zrobić bez rozmowy ?

Kobieta która się szanuje, potrafi WYPOWIADAĆ JASNO SWOJE ZDANIE. Ale jak facet jest cipunią i znosi fochy to niech znosi. Mężczyzna z charakterem i jajami już dawno by się od takiej kretynki ewakuował. C****m zostaje siedzenie pod butem i znoszenie fochów, taki wasz los :P

O widze ze juz stadko kuropatew pojechalo autora od pip i takich tam. Zaloze sie ze gdyby to panna zalozyla taki temat radziliybyscie jej zeby kopnela palanta w tylek czyz nie?

Nieumiejętność szczerej rozmowy to szanowanie się? Większych bzdur nie słyszałam.

zależy od kalibru tego co robisz. Jej podejście jest trochę przesadzone, ale jeżeli robisz rzeczy które mają oczywisty potencjał żeby kogoś zranić to ma rację. Sam powinieneś wiedzieć lepiej.

Jedna taka próbuje autorowi wmówic, że takie laski sa super, opanowane i dojrzałe. Hahaha :D Masz tę pannę z kafeterii autorze? :P

jeśli ktoś nie chce rozmawiać o czymś, co mu się w związku nie podoba, to jest tylko jedno wyjście - rozstanie. ponieważ po pierwsze, osoba, która nie wie co ewentualnie mogłaby zmienić w swoim zachowaniu, nie zmieni go. czyli ta druga będzie ciągle niezadowolona. poza tym ludzie są różni, jedną kobietę bardzo dotknie zapomnienie o rocznicy i będzie czuła się zraniona, a inna oleje to święto albo podejdzie z humorem. X przede wszystkim jednak, nie ma sensu być na siłę z kimś, kto nam tak naprawdę nie pasuje. skoro coś zgrzyta i w dodatku jedna strona nie ma woli rozmowy, naprawy tego, tylko ocenia i tworzy złą atmosferę, to po prostu nie warto. szkoda zdrowia. to jest po prostu zupełne niedopasowanie ludzi.