Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kurczę potrzebuje porady

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o sylwestra. Mam 2,5 latka plan był taki, że kładę go spać i jedziemy na imprezę oddalona o ok 20-30 min od nas. W zależności od warunków. Syn zostaje w domu z moimi rodzicami. Tata nas tam zawiezie i odbierze. No i kurde mam watpliwosci bo wiem że jak mały przebudzi się w nocy to będzie na pewno! Płakał za mną. Zanim tata do nas przyjedzie i wrócimy to minie ok godzina. A maly bedzie tyle płakał,? To mnie przeraża! Gdybym miała prawo jazdy to w pół godz i bylibyśmy w domu... A tak.kurde nie wiem czy zrezygnować z tego sylwestra i siedzieć znowu w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma szans na taksowke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie dziecko jest wazniejsze niz zabawa. Moje tez mialo w tym wieku swoje przyzwyczajenia. Ja raz poszlam na wesele z mezem do przyjaciolki, zostala z naszym synkiem moja mama ktora zna bo mieszkamy w jednym domu i wyl 1,5 godz bo babcia nie mogla go uspokoic az padl ze zmeczenia. Zrob prywatke w domu dla pary najblizszych znajomch albo kolacje we dwoje z mezem. Tez bedzie fajnie a bedziesz spokojna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak nie bedzie plakal? Nie przebudzi sie? To bedziesz smutna, ze nie poszlas na tego sylwestra. Nie rozstawalas sie z nim do tej pory na noc? Ja mam 9 mczne dziecko i juz dwa razy bylam z mezem na weekendzie tylko we dwoje. Corka zajmowala sie babcia. Tez mialam obawy, ze mala bedzie plakac, wiec przed "pierwszym razem" babcia przyjezdzala do malej co drugi dzien lub codziennie na 2, 3, 4 h a ja w tym czasie szlam na zakupy. Mala nigdy za mna nie plakala. Pozniej zostala z babcia pol dnia no iw koncu caly :) ale moje dziecko odkąd skonczylo 3 miesiace nigdy nie budzi sie w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na imprezę ze znajomymi nie ma szans bo wszyscy idą tam... no właśnie nawet z mężem rzucalismy monetą :-) I wyszło żeby nie iść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po vo pytasz o takie rzeczy tutaj, to oczywiste ze zostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nigdy na noc go nie zostawiłam... zdarza mu się przebudzi bo pić lub chcę się przytulić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostac . Skoro znasz swoje dziecko i wiesz jak moze byc po co fundowac mu stres. I sobie tez. Odpowiedz sobie czy myslac czy nie placze bedziesz spokojnie zegnac stary rok? Wystarczy ze wstanie siku w nocy albo zachce mu sie pic i zobaczy ze mamy nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa tam, nie isc. Niech wsadzi dzuecko di fotelika, wrocicie polozycie sie i pospicie pare godz dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok dzięki za wszystkie odpowiedzi. Zostaniemy w domu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba zwariowałas z tym zostaniem w domu. To samo miałam rok temu i uwiez mi 2,5 roku to nega kumate dziecko. I wiesz co zrobilismy? Normalnie wytłumaczyłam corce ze wychodzimy na impreze, kochanie pojdziesz spac z ciocia a my wrocimy w nocy jak bedziesz spała. I tak wyszłam z bolem serca, obawami takimi jak ty a okazało sie ze mała spała jak aniołek (tez mi sie budziła) i wazna sprawa niech połozy go spac babcia tak zeby wiedział ze ciebie nie ma i jest zdany tylko na babcie. A wczesniej mozesz tez na probe podrzucic go do nich albo wy sobie wyjdzcie gdzies i zostawcie go z dziadkami. I bron boze go nie okłamuj. Od tego czasu wychodzimy sobie gdzie chcemy a ja zawsze jej tłimacze ze wrocimy jak bedziesz spała, idz spac z babcia/ciocią my wrocimy. I nigdy nie było problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze isc. tez mam dzieci i raz w roku nie beda mieli krzywdy jak zostana z dziadkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isc. Ja tez mam w domu 2,5 latka i tak jak ktos wyzej napisal naprawde mozna mu wytłumaczyć co i jak. ja 2 latke zotawilam bo szlismy na wesele i jak zawsze o 21 w łóżku tak z dziadkami biegala az padła. Tylko rano jak wstala to wtedy juz do mamy. Moja przesypia cale noce wiec moze dlatego ja zadecydowalabym sie zeby isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×