smutne ale prawdziwe

Od dawna to wiem , liczę na samą siebie i wiem że sama muszę na siebie zapracować.Mam prawie 30 lat i przeraża mnie świadomość w jakim świecie dziś funkcjonuję , pewnie nie tylko ja widzę problem w naszym polskim społeczeństwie. Dziś na ulicy albo pełno pijaków, jeszcze gorzej morderców itp. Nie wspomnę już o młodych gimnazjalistkach czy licealistkach ile agresji, buntu, nie mówię już o sferze seksualnej. Przykre ...

Widuję pijaków, ale póki co nie sklasyfikowałam jeszcze nikogo jako mordercy :) Młodzież widuję często i moim zdaniem ich główne zajęcie to chichotanie, zapewne jak parędziesiąt lat temu. Jesteś przewrażliwiona.