Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O ktorej kladziecie dzieci spac i o ktorej wracacie z pracy?

Polecane posty

Gość gość

Jw. Ile czasu przed spanie jesteście z dziećmi wy i Wasi mężowie? Kto opiekuje się dzieckiem pod wasza nieobecność? W jakim wieku dziecko? Czy 3 latka powinna chodzić spać o 21? Zona tak ja kladzie, bo wracamy z pracy dopiero o 18, wcześniej z mala jest babcia ale ona chyba średnio się z nią bawi i zona twierdzi ze to i tak za wczesnie a ja wstaje o 7 bo dojeżdżamy do pracy. I nie mam siły na ganianie z mala do 21. Mamy tez syna rocznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 latka idzie spac o 19.30 . Dziecko od 7 do 16 jest w przedszkolu Pracujemy na rozne zmiany np ja od 7 do 15 a maz od 14 do 22. Wtedy maz zaprowadza mala do przedszkola a ja odbieram popołudniu . Albo ja ide na 8 do 16 a maz na 6-14 . Ja zaprowadzam na 7 do przedszkola a mąz odbiera po 15 odbiera . Przyznam szczerze ze jak jesteśmy zmęczeni (praca fizyczna ) to włączę dziecku bajki i nie bawi sie z nim duzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas prawie trzylatek (styczeń) i 6,5 miesięczny niemowlak. W wakacje mój wtedy 2,5 late sporo spał w dzień (tak mi było wygodnie), za to wieczorami wariował czasem do 21:30-22. Długo zasypiał, wychodził wiele razy z łóżka itp. Z drugiej strony dzięki temu, że do łóżka szedł po 21 można było jeszcze skorzystrać z placu zabaw, działki itp. kiedy mąż wrócił z pracy ( mąż różnie kończy pracę.. zależy od dnia.. bywa, że ok 16, a bywało, że i o 21-22, czasem wyjechali i wracali np. o 2 nad ranem, albo kolejnego dnia wieczorem. Więc gdy mąż wracał ok 19, to jeszcze było trochę czasu na zabawę na działce. Od września syn chodzi do przedszkola, posłałąm go ze względu na młodsze dziecko. Mąż go zawozi, najczęściej między 8-8:30. Ja odbieram syna około 16. Ale zdarzało się, że ostatnio mężowi udało się go odebrać. Kiedy ja odbieram dziecko, to w domu jesteśmy w okolicach godziny 17. Jeśli mąż go odbiera, to jedzie samochodem, więc są dużo wcześniej. Dziecko kładę do łóżka ok 19:15-20. Najczęściej jest tak zmęczone, że szybko zasypia. Młodsze dziecko kładę później. Zawsze najpierw starszak "ląduje" w łóżku. Mąż tak, jak pisałam.. wraca o różnych godzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TezLubiePowedrowac
Moja 6,5 lataka chodzi spac ok 21h30. Rano wstaje o 7h00 corka ok 8h30, do szkoly na 8h30 ja zaprowadzam. Corka jest w szkole codziennie od 8h30 do 16h00, odbiera ja maz a ja wracam z pracy ok 18-18h30. Mamy wiec wspolna godzine rano i 3 godziny wieczorem. Niewiele ale nadrabiamy to przez weekendy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jak u nas, dziękuje Paniom za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MOJA MA 2.5 ROKU IDZIE SPAC MIEDZY 21 A 21.30 CZASEM o 22ej, spi srednio do 7, ale potrafi do 8.30-9.00. jest w domu z babcia kiedy my z mezem w pracy, ja wychodze o 7.30 wracam o 16.30. maz roznie wychodzi roznie przychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham moje dziecko nad życie ale nie wyobrazam sobie kłaść jej spac o 21 - 22 nawet jakbym z pracy wracała codziennie po 19. Ma półtora roku i śpi mniej wiece 19.30-7.30. Ja pracuje na zmiany na pół etatu 9-14 lub 14-19. Wiec jestem z córą albo od rana, koło 11 godzina drzemki, po 13 wychodze. Wracam chwile sie poprzytulamy i idzie spać albo już śpi. Lub wracam po 14 wychodzimy na spacer i baweimy sie do wieczora. Mąż 8-17 w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starszy ma 2, 5, młodszy 3 msce. Jestem w domu. Starszy od dawna nie ma drzemki w dzień. Budzi się o 8 rano, mąż wychodzi o 9. Zasypia ok 21.30, maż wraca o 19 i to on go kąpie, bawi się, daje kolacje i kładzie spać. Mają zatem dla siebie te 2 i pół godziny. A po 22 jak już oba maluchy śpią my mamy jakieś dwie godziny czasu na nasze damsko-męskie sprawy do czasu aż koło północy padniemy ze zmęczenia. Wstajemy o 7. Inaczej się tego zorganizować nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezt czy synek spi w dzien czy nie. Jak padnie to mu przecież spac nie zabronimy i sie zdrzemnie chociaz trochę to wtedy idzie spac kolo 22 (co z tego ze go polozymy wczesniej jak i tak nawet 2h bedzie przewracac sie w łóżku.lepiej ten czas inaczej spozytkowac). Jak nie spi w dzien to idzie spac o 20. Ale czasami potrafi zasnac przed 19 jak sie umeczy. Wstaje 6.30. My kończymy prace kolo 15. Kolo 15.30-16 przynajmniej jedno z nas jest juz z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn 3latka, zaprowadzam go do przedszkola przed 7, odbieram wracając z pracy ok.16.20. Nie śpi w przedszkolu w dzień, bo mu się wydaje wtedy, jakby zostawał tam na noc. Wraca bardzo zmęczony i marudny, zasypia ok. 20. Wstaje koło 6, zwykle budzi się sam. Chyba oboje się jeszcze przyzwyczajamy do tego rytmu, jest trudno. O mężu nie piszę, bo zwykle jest w tygodniu służbowo poza domem. Syn ciągle chciałby być chory, bo wtedy jesteśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a ja wstaje o 7 bo dojeżdżamy do pracy. I nie mam siły na ganianie z mala do 21" Nie przesadzasz czlowieku?? O 7 to ja juz dawno dziecko zawiozlam do babci i jestem w drodze do pracy :o a dziecko nie raz do 22 nie spi. Zachowujesz się gorzej niz dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rany, wspolczuje Wam. doceniam teraz posiadanie wlasnej firmy przy małych dzieciach - niby duza odpowiedzialnosc i praca 24h na dobe, ale to jest zupelnie inny rodzaj pracy, duzo z domu, duzo na telefon, elastycznie i jak nam pasuje... mozemy z dziecmi spedzac duzo duzo czasu. moich nie planuje dac do przedszkola az nie skoncza 4 lat (to blizniaki, wiec sa bardzo towarzyskie i maja kompana do zabawy;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 2.5 l synek wstaje różnie czasem o 5.30 na siku i juz nie śpi dalej a czasem jak się położy topospi do 8. Mąż wychodzi 8/9 i wraca o 21/22. Ja mam działalnośc wiec pracuje w domu. Mały cały dzień ze mną ale chodzimy na zajęcia dla takich maluchów żeby miał kontakt z dziećmi. Jak łapie drzemkę w dzień to zasypia wieczorrm o 20. Jak nie śpi cały dzień to o 18 kąpiel i pada od razu do rana. Dodam że jak śpi w dzień to 2h bite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×