Gość gość Napisano Listopad 25, 2015 Hej. Jestem ze swoim chlopakiem 3 lata. Zawsze bylo miedzy nami cudownie, on byl zakochany we mnie na zaboj, kazda wolna chwile spedzalismy razem (bo nie mieszkamy jeszcze razem), on pisal mi romantyczne smsy, mówił mi komplementy, no bylo po prostu super, ale od jakiegos czasu wszystko sie zmienilo. Kiedy pytam jego czy sie spotkamy to on mowi, ze moze, albo jak pytam o ktorej bedzie to pisze, ze nie wie a jak pytam co robi, ze nie moze teraz przyjechać to pisze, ze siedzi... a kiedy juz przyjedzie to siedzi na telefonie, albo na komputerze... nie mówi mi komplementow. Kiedy mowie mu, ze nie kocha mnie juz tak jak dawniej to on mowi, ze to nie prawda i ciagle kocha mnie tak mocno jak zawsze... zawsze przytulam sie do niego, mowie mu, jaki jest wazny w moim zyciu itd bo mysle, ze on powie mi tez cos w tym stylu, a on nic... :( jesli chodzi o seks to jest tak jak zawsze, cudownie, wiec nie wiem o co chodzi. Jak chce z nim porozmawiac o tym co pisze wam tutaj to on zawsze zamienia moje slowa w zart, albo zmienia temat, a ostatnio powiedzial, ze ja zawsze mam problem i jakby wiedzial, ze znowu bede mu marudzic to by wcale nie przyjeżdżał... :( co ja mam zrobic, tak strasznie go kocham i nie chce go stracić :( pomozcie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach