Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jutro kończę 40 lat i jakoś mi smutno

Polecane posty

Gość gość
W tym roku skończyłam 40 lat...sama wychowuję kilkuletnią córeczkę... I powiem Ci tak: do tej legendarnej 40-tki mało co się działo, byłam jakaś bezbarwna, żyłam z dnia na dzień...a w tym roku miałam krótki romans, dłuższy związek z równolatkiem, który zostawił mnie dla starszej, a teraz pojawił się troszkę młodszy mężczyzna, który mówi, że całe życie na mnie czekał:) Cieszę się tym, co się dzieje, schudłam, wyładniałam, wyglądam lepiej niż te 10 lat temu...tak więc może to prawda, że dopiero po 40-tce życie się zaczyna:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślałam że mnie czymś zaskoczysz a tutaj jakiś tani romans. Nic to nie jest budującego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry trzy romanse, to jeszcze taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to ja czuję się szczęśliwa i to nie ja wylewam żale i frustrację na kafe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka wcześniejsze wpisy nie są moje Nie czuję się staro tylko ubolewam nad tym że tak szybko ten czas leci. Ja nie oceniam kto jak się prowadzi to nie moja sprawa. Najważniejsze to być szczęśliwym . ja jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość i
mi też przykro ze czas tak szybko leci,strasznie,dopiero byłam młodą kobietą,a już jestem dojrzała,ale raczej szczęśliwa ,a to jest najważniejsze ,pomimo różnych problemów i wcale niezbyt idealnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×