Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nadaliśmy córce imię po mojej mamie i teściowa ma z tym problem.

Polecane posty

Gość gość

Nie lubi mojej mamy i nawet nie zwraca się do wnuczki po imieniu. Awanturowała się z nami, płakała, że ona mniej ważna, itp., że mieliśmy dać dziecku inaczej na imię (celowo, bo wiedzieliśmy, że będą spazmy). Złości mnie to, minęły już 3 miesiące, a ona nadal się z tym nie pogodziła i obgaduje nas gdzie tylko może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A miejcie to w czterech literach , to wasze dziecko i ożecie je nazywac jak chcecie chociażby hermenegilda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy jesteście prymitywami. Dziecko wyraźnie waszym zdaniem nie zasłużyło nawet na własne imię. Trzeba było mu nadać imię "po kimś" i na dodatek "celowo" żeby były "spazmy". Takiej prostaczce jak ty nie warto odpowiadać merytorycznie. W każdym razie pewnie imion było mało a wy pasjonujecie się eskalacją konfliktów w rodzinie. Słuchaj więc z**** który bełkota że imię to "wasza sprawa". Byłoby tak gdyby chodziło o nazwanie przedmiotu. Dziecka żal że trafiło w taki motłoch, ale geny te same więc po prostu będzie kolejna kreatura do pieniactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jakaś porypana jesteś, żeby dawać dziecko imię po swojej matce. Innych imion nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadaliśmy imię po mojej mamie, bo była wspaniałą kobietą, która lada chwila umrze, a na dodatek nosi piękne i ponadczasowe imię, które od zawsze podobało się mojemu mężowi. Oczywiście, gdybym nazwała dziecko imieniem teściowej nie byłabym "prymitywną prostaczką" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imię nadawane dziecku to wybór rodziców.Ja spodziewam się dziecka i jak powiedziałam mamie imię wybrane dla chłopca to się załamała ale ja i tak zdania nie zmienię.Miej ją gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym porypanego sama mam imie po babci i w życiu mi to nie przeszkadzało. My myśleliśmy aby dac po cioci bo nam sie poprostu podobało w końcu daliśmy inne podobny skrót różnica jednej literki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Imię powinno być jedyne dla danej osoby, a nie w spadku po kimś. Po babci to można dać dziecku na drugie imię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pochwal się jakie to wspaniałe imię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego o zyjacej jeszcze mamie piszesz "byla wspaniala kobieta"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko wyraźnie waszym zdaniem nie zasłużyło nawet na własne imię.] wlasne imie, przyglupie, to sobie moze dziecko samo wybrac, kiedy bedzie tego swiadome. a jakie chcesz nadac dziecku imie nie po kims? wymyslec ze zbitki literek cosa zupelnie nowego?? idiotka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku życia już biedne dziecko jest obciążone imieniem po babci która dogorywa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anna. Rzeczywiście straszne imię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam, ze rodzice decyduja o imieniu dziecka i tyle ale....tesciowa moze zwyczajnie jest zazdrosna....no wiesz jak jest...jakby jedna babcia jest wyrozniona. Nasi ojcowie nie Zyja i kiedy urodzil sie nasz syn to nie nazwalabym go imieniem zadnego z ńich wlasnie dlatego zeby ktores ze stron nie bylo przykro. Moze wiec chodzi o to, ze ona uwaza ze to bylo nietaktem....nie wazne. Wazne ze wam sie podoba, czasu sie nie cofnie i babcia powinna sie dostosowac i imie zaakceptowac, zwlaszcza ze jak piszesz twoja mam jest bardzo chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podkreślajcie tak tego, że to po babci, bo faktycznie, drugiej babci jest przykro. Zwyczajnie, podkreślajcie to, że imię jest ponadczasowe i że Twojemu mężowi od zawsze się podobało (czyli on nie chciał po kimś, tylko chciał takiego imienia, tak zwyczajnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:21 teściowa ma na imię Wiesława. Nawet jako deugie imię to piętno dla dziecka. Powinna zrozumieć, sama nie lubi swojego imienia i złości się jak ktoś do niej mówi "Wieska"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:24 ja rozumiem ze tesciowa ma kiepskie imie i nie uwazam ze powinniescie po niej dac imie tylko domyslam sie ze jest zazdrosna...nawet jesli wie ze jej imie ńie wchodzilo w gre bo jest "takie sobie" to i tak nie zmienia faktu ze pewnie tak po ludzku jest zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowa musi sie dostsowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od początku jak zaczęłam czytać ten temat wiedziałam, że chodzi o Anię:) Moja córka też ma tak na imię. Piękne, uniwersalne i ponadczasowe imię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beznadziejne i ohydne imię. Nie mogłaś wymyślić nic innego a tego koszmarka dać na drugie? Wcale się nie dziwię teściowej, tez bym była zirytowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w życiu nie dałbym dziecku imienia po babci, czy dziadku - na drugie imię tak, ale na pierwsze to bez sensu - a już najgorzej jak to byłby chłopak i miałby takie samo nazwisko jak dziadek - i wtedy idąc na cmentarz widziałby swoje imię i nazwisko na grobie, brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty weź odetnij w końcu tą pępowinę od mamusi, bo jakaś nienormalna jesteś, że nazwałaś córkę tak jak umierająca babcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
imię ładne, masz prawo dać takie jakie chcesz, i tesciowej nic do tego, własnie pewnie jest zazdrosna ze wyróżniłas twoja mame a nie ja, wnioskuję że jest osoba konfliktowa, to jej wnuczka i powinna ja kochac bez wzgledu czyje ona nosi imię, jak ja chodziłam dawno dawno temu w ciąży i podobało mi sie imię miłosz, je4szcze wtedy mało znane, to tesciowa tak sobie powiedziała i ona pwenie wtedy nie złosliwie ze jak tak dam na imie to mamy do niej nie przyjezdzac w odwiedziny, i maz oczywiscie nie zgodził sie na to imie , teraz syn ma patryk i sie z tego ciesze ale zal do meza i tesciowej został, tak wiec to jest tylko twwwwwoj wybór a tesciowa tak tez jak i moja pewnie nic nie jest warta jako babka i matka skoro strzela fochy, moja tesciowa jest typem osoby MODLI SIE POD FIGURĄ A DIABŁA MA ZA SKÓRĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja straciłam rodziców w przeciągu pol roku. Dlatego postanowiliśmy postarać się o rodzeństwo dla synka, ponieważ zostałam sama z mężem. Druga ciąża pojawiła się jak na zawołanie, choć o pierwsze dziecko staraliśmy się wiele lat. Dlatego postanowiliśmy nazwać drugie dziecko po dziadku, który był zakochany we wnukui miał go tylko rok. Natomiast rodzice mojego męża w ogóle nie interesują się synem i wnukiem. tak więc ich zdanie mnie nie interesuje, choć wiem że teściowa będzie wściekła, ponieważ nie cierpiała mojego tatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś dzieci dostawały imiona po babciach, dziadkach, a nawet po matkach i ojcach i nikt afery nie robił, to nie oni są nienormalni, ze tak dali na imię tylko ci którzy widza w tym problem, bo jak ktoś dostaje histerii na wieść o imieniu wnuczki to normalny nie jest i ja pod takim terrorem tym bardziej bym się nie ugięła. Nie jest normalne nadawać imię inne niż się pragnie tylko dlatego, żeby stara baba się nie pluła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu był kiedyś podobny wątek... z tym, że synowa "ukryła" przed mężem i teściową fakt, że dziecko nosi imię jej mamy.. Było coś o tym, że do tej jej mamy wszyscy zawsze się zwracali jakimś innym imieniem, nikt tak do niej mówił itp.. i jakiś czas po urodzeniu dziecka nikt oprócz matki dziecka nie wiedział, że nosi ono prawdziwe imię swojej babci.. chyba Barbara.. teściowa też tam się wściekła, awantury robiła... a i mąż poczuł się ponoć oszukany.. chociaż autorka tamtego postu twierdziła, że jest zdziwiona, że oni "nie wiedzieli", bo ponoć na ślubie były zaproszenia wypisane z użyciem tego imienia czy kartoniki na stole.. W każdym razie sytuacja podobna.. teściowa wściekłą, że dziecko ma takie imię, jak druga babcia.. U nas sytuacja jest jasna.. imię żadnej z babć nie nadaje się do nadania dziecku.. jedna ma imię udziwnione, nawet jak na dzisiejsze czasy ( i sama używa go tylko w dokumentach, pismach itp.), druga, chociaż młodsza, ma imię nie dość, że takie trochę staroświeckie, to jeszcze z tych, które w ogóle zawsze były rzadko nadawane.. Więc ich imiona nawet na drugie by odpadały. Ale mamy synów.. mąż się uparł na dwa imiona... i drugie imię dziecko ma po dziadkach, akurat mają tak samo na imię, więc nie było kłopotu.. ale urodził się drugi syn.. pytam męża, co teraz? czy takie samo ma mieć drugie imię czy jak.. to mąż stwierdził, ze niech mały nosi imię po jego dziadku, czyli po swoim pradziadku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×