Oto ranking kategorii kobiet, którymi gardzę: studentki miejsce 1

1. Studentki: od prostytutek różnią się jedynie tym, że dają komu popadnie za darmo, byle był przystojny i tępy, zaznają przyjemności na koszt rodziców, siedząc na studiach i udając, że przybyły tam w celu wzbogacenia swojej wiedzy. 2. Kafeterianki: zblazowane, roszczeniowe, pełne jadu i nienawiści do wszystkiego kretynki, które to zroiły sobie w swych łbach, iż są księżniczkami zasługującymi na napływ dobrobytu, zupełnie nieuzasadniony. Ich wymagania są około trzykrotnie wyższe niż ich własne możliwości. 3. Niedziewice: Wszelkie niedziewice( dopuszczalny jeden partner, z którym straciły dziewictwo[nie licząc sytuacji gwałtu, to je usprawiedliwia, chyba, że im się to podobało]) są po prostu płytkimi hedonistkami, pozbawionymi jakichkolwiek życiowych wartości.

A krowy rozplodowe tolerujesz? Chodzi mi o takie kobiety, ktore myślą, ze jedynym sensrm życia jest rozplod i atakują tych, co dzieci nie chca miec

to tylko potwerdza że tu jest dużo tr)oli ( ludzi co specjalnie piszą głupoty a administracja nic nie robi)

Na pewno nie gardzisz mamusią i ona jest jedyną i najważniejszą osobą twojego życia

Będzie jeszcze dalszy ciąg rankingu.

A jak mieszcze się w twoich 3 miejscacha to wygrywam? :D

Spełniam 3 punkty: jestem studentką, kafeterianką i niedziewicą ;)

Kogo to obchodzi kim gardzi jakiś biedny rencista impotent:-)