Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kruszynka1993

Brak seksu...

Polecane posty

Gość Kruszynka1993

Mój problem leży właśnie w braku seksu. Mam partnera, którego bardzo kocham, niestety on nie wykazuje szczególnej chęci do współżycia. Wiem, że jestem dla niego ważna i traktuje nasz związek poważnie, ale częścią wspólnego życia jest właśnie seks. Mam wrażenie, że on nie potrzebuje tego do pełni szczęścia :( Oczywiście, w chwilach samotności, gdy mamy chwilę dla siebie staram się coś zainicjować, ale kończy się na namiętnych pocałunkach. Rozmawiałam z nim, ale twierdzi, że kocha mnie i nie zależ mu wyłącznie na seksie. Ale to przecież głupie, seks to ludzka sprawa... :( Mam 22 lata, on 24, jesteśmy młodzi, atrakcyjni, wydawałoby się - nic tylko nie wychodzić z łózka całymi dniami. Nie wiem co myśleć. Nie wyobrażam sobie wspólnej przyszłości w takim celibacie. Kochamy się może raz na miesiąc, wtedy jest to intrygujący, świetny seks. Jednak dla mnie to za mało, potrzebuję więcej... Co mam w tej sytuacji zrobić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a szybko się spuszcza czy długo wytrzymuje penetracje? ile trwają wasze stosunki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest oszukiwanie samych siebie.nie pociagasz go. Miałam tak samo.seks z eksem był raz na miesiąc i zmuszalam się do tego. On twierdził, ze mam niskie libido.gdy poznalam nowego, było cudownie i miałam ochote cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kruszynka1993
Dochodzi różnie. Pierwszy orgazm dość szybko, kwestia 10 minut, kolejny wytrysk już długo, jakieś 3 kwadranse. Ogółem seks uprawiamy długo. Jak już się kochamy, to długo i namiętnie. Szkoda tylko, że rzadko :( Wiem, że mnie kocha, dowiedziałam się od narzeczonej jego kumpla, że planuje mi się oświadczyć. Tylko, że boję się przyszłości. Boję się, że jeśli nie będzie mi dawał takich przyjemności, to pewnie zacznę go zdradzać. Ale z drugiej strony nie potrafię z nim skończyć. To facet mojego życia. Jestem w kropce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×