Położna po porodzie u mnie nie była.

Sorry, ale nie wiem po jakich wy wsiach żyjecie, że trafiacie na takie położne? Każda kobieta ma możliwość wyboru dowolnej położnej. Co za problem na etapie ciąży wybrać sobie taką, która Ci odpowiada? Sama wybrałam położną, która pracuje w tej placówce co mój ginekolog (a nie tam gdzie miałam wcześniej, czyli tam gdzie pracował lekarz ogólny i miała złożoną pierwotną deklarację). Położna znała mnie bardzo dobrze, bo widywałam ja na kontrolach u ginekologa, widzenia były bardzo fajne, w miłej atmosferze, wiele rzeczy się od niej dowiedzieliśmy:) Więc powtarzam: problem jest nie z położnymi, ale z kobietami, które zamiast wypełnić deklarację na fajną położną z którą dobrze się będą dogadywały zostawiają sobie taką "z przydziału" (czyli taką do której wypisały deklarację 100 lat wcześniej) i potem mają pretensje:/. W każdej ciut większej miejscowości nie ma z tym problemu, bo można sobie wybrać z co najmniej kilku położnych, trzeba się tylko zorientować.

gość dziś Kiedyś nie było żadnych wizyt patronazowych i jakoś nas matki wychowaly X A babki rodziły w domach i na polu, więc po co do szpitala? Ech, wiadomo, że większość kobiet sobie poradzi bez położnej. Ale nie o to chodzi, żeby sobie poradzić, ale żeby się również czegoś dowiedzieć i nauczyć. A dobra położna to naprawdę fajna pomoc dla świeżo upieczonej mamy. Trzeba tylko taką dobrą położną sobie wybrać.

Standardowo-na jakich wsiach-wielka mieszczanka :D żyj w swoim zasyfionym brudnym mieście ja wole spokojne zycie na terenach podmiejskich i potrafie sie zając własnym dzieckiem

Standardowo-na jakich wsiach-wielka mieszczanka smiech.gif żyj w swoim zasyfionym brudnym mieście ja wole spokojne zycie na terenach podmiejskich i potrafie sie zając własnym dzieckiem X Czyli co, jednak trafiłam? :) Ja tam nie mam nic do wsi - na pewno pod wieloma względami lepiej się tam żyje niż w mieście. Natomiast serdecznie współczuję słabego dostępu do dobrej opieki medycznej. Sama mam do wyboru pod ręką dowolnych specjalistów (zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci), mam do wyboru wiele szpitali, przychodni. Lekarza czy położną wybieram jakiego chcę, a nie takiego który jest.

Tereny podmiejskie-nie wies. Do miasta mam kilka km i to do dużego wiec i tak mieszkając w tym mieście czy dojeżdżając do niego ze swojej pięknej parceli na jedno wychodzi w dostępie do specjalistów :D miasto na tyle duze ze jadąc do tego samego specjalisty z mojego domu czy z końca miasta jest tyle samo... Fakt, lepiej masz majac ich pod ręka-to chyba w małym miasteczku w którym jest jedna przychodnia i chodzisz tam na piechotę bo w większych miastach sie jeździ komunikacja miejsca bądź samochodem czy rowerem i na jedno wychodzi czy mieszkasz w tym mieście czy na terenach podmiejskich.

Dowiedzieć się można z książek np? Ja dużo czytałam w ciąży po porodzie radziła sobie tak dobrze jakby to było moje 3 dziecko

14:20 no to wyjaśnij mi jedno: skoro jesteś taka obeznana we wszystkim i masz pod ręką dostęp do lekarzy i szpitali: jaki był problem wybrać sobie sensowną położną w czasie ciąży? Skoro masz tych wszystkich specjalistów blisko to jaki problem wybrać z pięciu* (*dziesięciu czy ilu tam) położnych działających w danej okolicy? Nie rozumiem?

15:14 nie ja pisałam jak kiepsko trafiłam akurat jedynie odniosłam sie do koronnego argumentu wieku z was mianowicie WIES wielkie mieszczanki. Ja napisałam ze ŻADNEJ nie chciałam i nie wpuściłam jak przyszła jedynie starałam Ci sie uświadomić ze nie ma juz w zasadzie takich wsi jak kiedys i Ci ludzie gorsi nie sa.