mąż wysyła mnie do pracy mam ochote mu przypiepszyć

słuchajcie powiem wam mój plan takiego zwykłego dnia wstaje o 8 wstawiam pranie ( codziennie po 2-3 pralki) odkurzam sprzątam myje podłogi myje lazienke gotuje obiad codziennie najczęsciej 2 dania sprzątam w kuchni oglądam telewzije czy wchodze na internet ide spac a mój mąż jest niezadowolony bo nigdzie nie chodze siedze tylko w tym domu i robie z siebie kure domową ze poszłąbym do pracy do przynajmneij bym byla z ludzmi i pieniadze bym przynosila a takto siedze i nic według niego nie robie k***a z*********m codziennie a on ze nic nie robie i ze dzieci są duże i jak wrócą ze szkoły to same sobie posiedzą kilka godzin to nic im nie bedzie ( 10 i 12 lat) ale ja sie pytam kto bedzie sprzątal pral i gotowal on jest nienormalny co ja mam z nim zrobić ? bo nie wytrzymam

Lol

Dobrze ci prawi.Chociaż na pół etatu możesz iść.

Dlaczego baby robią z siebie takie zera

2-3 pralki dziennie? I codzienne sprzątanie całego domu? Masz fobię na punkcie czystości? Dzieciaki są na tyle duże, by sprzątały po sobie i miały obowiązki. Mąż nie moźe czasem pomóc, albo chociaż docenić Twoje starania? A Ty dla własnego dobra znajdź pracę zanim zdziczejesz.

albo przypiepRZ mężowi :D

najpierw kup słownik ortograficzny