Chłopak Włoch nie chce przyjechać do Polski

Jemu dobrze u niego tobie lepiej u siebie w kraju. Znajdź sobie Polaka. W naszym kraju jest pełno fajnych wartościowych mężczyzn.

Po co tobie ten Nudel? W Polsce sa lepsi.

naprawdę chcecie taką głupią szmatę po tym durnym Włochu?

autorko ja Ci wierzę. większość rodzin włoskich tak właśnie wygląda. Ignorancji, niedorozwinięci umyslowo. Bardzo często źle lub w ogóle nie wykształceni. Matka po podstawówce wiedząca wszystko to typowy obraz włoskiej kobiety plus synek maminsynek.

to że jej wierzysz nie zmienia faktu że jest głupią dzi/wką

chybabym sie zrzygal na szmate po Cyganie

A ja zrzygałabym się na obrzydliwego rasistę i seksistę, także wiesz. Bardzo mnie boli że taki wspaniały człowiek nie byłby mną zainteresowany.

Według polaczków każda kobieta , która ma chłopaka, męża innej narodowości to d***** i szmata.

Ja wracałabym do Polski albo szukałabym pracy gdzieś na północy Europy. On nawet jeżeli skończy studia, będzie miał problem ze znalezieniem pracy. Ty - sama widzisz. We Włoszech sytuacja z zatrudnieniem jest tragiczna, zaczyna się nowy exodus, coraz więcej znajomych wyjeżdża za pracą. W Polsce twój chłopak będzie miał jeszcze przez chwilę szansę znaleźć pracę w którymś korpo - tam gdzie szukają ludzi z językiem - albo na słuchawce. Nie będzie szału z kasą, ale da radę. Jeżeli nie chce - to weź pod uwagę, że ta sytuacja nie do pozazdroszczenia prawdopodobnie będzie się ciągnęła przez lata. Ja mam męża Włocha, mamy mieszkanie we Włoszech, ale od kilku lat mieszkamy w Polsce, bo tutaj po prostu lepiej nam się żyje. Oboje prowadzimy działalność, dużo mniej płacąc podatków niż płacilibyśmy we Włoszech, jest mniejsza biurokracja i bałagan. Włochy są przyjemniejsze, mielibyśmy morze pod nosem i super jedzenie, ale życie codzienne tam teraz to dramat. Jeśli twój chłopak się nie zmobilizuje - ani do wprowadzenia zmian tam ani do przeprowadzki tutaj - to zastanów się czy warto w ogóle to ciągnąć. Związki same w sobie są skomplikowane, z kimś z innego kraju dwa razy bardziej - i trzeba w nie włożyć więcej wysiłku i pracy. Ty jesteś na to gotowa, ale czy jesteś pewna, że on też?

Wyjedź i zapomnij. Szkoda twojego życia.

Myślę, że póki co powinnaś przeprowadzić się do Polski. Jeżeli Twoj narzeczony - Włoch nie przyjedzie, nic sobie z tego nie zrobi... po prostu się z nim rozstań. Wiedz, że nie będzie lepiej z jego rodziną, nawet jeśli znalazłabyś sobie pracę, na pewno jeżeli będziesz dalej z nimi mieszkać. Spróbuj ofert z polskich korporacji, taką pracę będziesz mogła wykonywać również we Włoszech. Powiem Ci jedno... jeżeli nie ogarniesz się i nie będziesz twardą babką z ambicjami to zjedzą Cię tam! Dalej będziesz obrażana, a tego chyba nie chcesz. Sama mam chłopaka Włocha, który jest moim spełnieniem marzeń, ale nie zapomnę kim jestem i nigdy mu nie powiedziałam, że zamieszkam z nim. Jest taki plan, aby nie mieszkać we Włoszech. Powiem Ci jeszcze, że kocham go, ale jeżeli miałabym podobną sytuację do Twojej, nie wahałabym się, aby się rozstać. Nie tylko Ty jedyna na świecie z kimś zerwiesz. Pamiętaj, że to Twoje życie i to Ty o nim decydujesz. Jesteś wartościową kobietką. Głowa do góry! :)

Haha sprowadzały Arabów teraz Włochów ... A z marną sytuacją w Italii to fakt. Teraz jeszcze sprowadzili tam sobie z kilkaset tysięcy imigrantów z Afryki całe południe plus duże miasta są nimi zawalone .Pewne dzielnice w Rzymie to już Trzeci Świat . Niebezpiecznie i brudno . Zresztą syf tam straszny Polska jest bardziej zadbana .