test ciazowy a zdrada pomocy

Witam wszystkich opisze to w skrócie. Uprawialismy sex z moja dziewczyna w drugim albo trzecim dniu jej okresu doszło do wtrysku w środku bez zabezpieczenia potem na drugi dzień musiałem wyjechać na 5tyg po powrocie dziewczyna powiedziała że okres jej się spóźnia kupiłem test ale druga kreska była bardzo bardzo blada drugi test wyszedł negatywny ale moje zmartwienie jest takie dlaczego rzekomo po 5tyg wyszła bardzo blada kreska po takim czasie powinna być już wyraźna rozumiem w pierwszym tygodniu lub drugim ciąży blada kreska ale po 5tyg powinna być już chyba mocna co? Boję się że podczas mojego wyjazdu na 5tyg moja dziewczyna uprawiała z kims sex niedawno i dlatego ta kreska jest słaba czy mam rację?. Dużo rzeczy na to wskazuje pierwsza że Uprawialismy sex w jej okresie a wtedy jest mała szansa na ciążę a druga że było to 5tygodni temu a więc nawet gdyby doszło do zapłodnienia to by pokazało mocną kreskę?.

A może zróbcie drugi test? Albo badanie z krwi? I mogła zajść w ciąże, uprawiając seks w trakcie okresu.

JA bylam w 5tyg od zaplodnienia w 7 tyg i kreska byla bardzo blada. Jak sie na czyms nie znasz to sie nie wypowiadaj

Kreską jak najbardziej ma prawo być lekko widoczna lub wcale w tak wczesnym etapie ciąży. Nie zdradza cię debilu.

Gdyby zaszła w ciążę 5 tygodni temu to test byłby już super wyraźny. Blada druga kreska wychodzi po 2-3 tygodniach od "tego udanego" seksu, po 5 tygodniach to już serduszko bije itp

Mogła zajść w trakcie okresu. Słabość kreski niekoniecznie oznacza b. świezą ciążę, czasami po prostu tak jest

13:54 Bzdury. Pojęcia nie masz!

gość dziś 13:54 Bzdury. Pojęcia nie masz! x To powiedz wszystkim kobietom co miały słabą kreskę a były w 5tyg że są gupie i się nie znajo :P Tak samo nie każdy test jest wiarygodny. Pytanie w ogóle kiedy ta słaba kreska się pojawiła - czy od razu czy czekali neiwiadomo ile. Bo skoro jeden negatywny a drugi ma bladą kreskę to o ciąży nie świadczy

Można zajść podczas okresu... Test może wyjść negatywnie mimo 5 tyg ciąży ( a w sumie byłaby to 7tyg. ciąża, bo wiek ciąży liczy się wg daty ostatniego okresu, ale przy założeniu, że jest okres a 2 tygodnie po nim owulacja), ale to rzadkie przypadki i za dużo "trafów " jak na jedną osobę. Badania genetyczne dziecka celem ustalenia ojcostwa niezbędne.

Wszystko moze byc ale zajsc w ciaze w 3 dniu cyklumalo prawdopodobne. Sugeruje jak ktos wyzej zrobic test dna na ojcostwo.

A ja sugeruję zrobić betę z krwi bo tu ciąża nawet nie jest pewna, a Wy już o zdradę oskarżacie

14:01 Gdyby ciaża była efektem stosunku 5 tygodni temu, to ciąża miałaby 7 tygodni, tak to się liczy (plus 2 tygodnie od owulacji). Też znam osobę, której test długo wychodził negatywnie a ciąża była, ale może nie wyjść w 3-4 tygodnie po... ale to często efekt przesunięcia owulacji, a tu wiemy kiedy był stosunek... no i do tego ta niby owulacja podczas okresu... Może kobieta jest uczciwa, ale na bank bym sprawdziła czy jestem ojcem na miejscu autora

Najpierw zróbcie test z krwi - beta hcg, ok 30 zł, nie potrzeba skierowania, chyba w każdym laboratorium

Na karcie ciąży jak byk będziesz miał napisany tydzień ciąży... Swoją drogą musicie sobie ufać bezgranicznie... Może z tęsknoty za Tobą okres jej się spóźnia?

A autor niech na razie milczy. Bo wyjdzie, że żadnej ciązy nie ma a tylko dziewczynę straci jak zacznie ja oskarżać. I u ginekologa bardzo łatwo będzie można też się dowiedzieć który to jest tydzień, więc to też może wykluczyć zdradę. x Tak się zastanawiam jak ja bym się zachowała. Mam zasady więc dla mnie zrobienie testu dna nie byłoby problemem, jednak ciekawe czy po takim oskarżeniu można przejść do porządku dziennego i być szcześliwą rodzinką

Owszem mogła zajść jeśli to nie był okres a krwawienie okołoowulacyjne.

Ta krwawienie owulacyjne... 3 dzień, a dziecko urodzi się czarne, bo spojrzała na Murzyna...:D