Malzenstwo to zbrodnia przeciwko ludzkosci

Ohydne klamstwo które na siłę spaja ludzi, życie w wiezieniu i niewoli. Pieklo zaserwowane dzieciom. Gdyz nie ma nic gorszego jak niekochajacy się ludzie. Nie ma wiekszej krzywdy niz zniszczone, nudne zycie pozbawione wrazen i doswiadczen, zlozone w ofierze, zmarnowane, nijakie, puste, nic nie znaczace dla nikogo. Kazda miłość gasnie predzej czy pozniej..

poważnie? Moi rodzice są po ślubie 25 lat, w tym czasie z dzieci zrobiły się młode kobiety i piekła nie pamiętam. Wręcz przeciwnie, mam bardzo kochających się rodziców :)

Chcę tylko ostrzec ludzi gnijacych w zwiazkach z obowiazku. Nikt wam nie zwróci mlodych lat nikt

jak ktoś gnije w związku to gnił by i bez niego. To nie wina instytucji małżeństwa, że niektórzy po prostu nie potrafią lub nie chcą kontrolować własnego życia.

Ale malzenstwo zmusza do poswiecen i wyrzeczeń wobec osoby ktora na to czasem nie zasluguje. Jesli malzenstwo niszczy duszę należy się szybko i bez zalu rozejsc. Życie jest jedno i kazda chwila jest cenna. Zycie bez wspomnien z mlodosci to tragedia.