facet chce tylko fotek

Wytłumaczcie mi ten fenomen. Spotkałam się raz z facetem, pocałowaliśmy się i takie tam delikatne co nieco. Potem pisaliśmy pikantne smsy. Ja nalegam na spotkanie, a on na fotki, ale o spotkaniu nie mówi. Jak mam to rozumieć?

Dodam, że facet przez smsy pisze, co by to nie robił ze mną itp., a koniec końców nie reflektuje na spotkanie, tylko bardzo się zdjęć na początek domaga.

up

Proste, ale się poddać samogwałtowi pod Twoje zdjęcia, albo druga opcja chce przehandlować Twoje fotki, są serwisy które skupują takiego zdjęcia.

Nie wydaje mi się, żeby ta druga opcja wchodziła w grę... Natomiast jeśli chodzi o pierwszą, to który normalny facet woli, żeby kobieta sama mu takie zdjęcia wysłała, niż żeby sam mógł sobie takie na spotkaniu zrobić? Nie rozumiem. Ja jestem otwarta na takie spotkania, a on takie cyrki odwala.

Zastanawia mnie w pierwszej wiadomości napisałaś "i takie tam delikatne co nieco". Jeśli doszło do fellatio to gość dostał co chciał. Facet zawsze będzie facetem, jeśli osiągnął co chciał to być może już nie ma dalszej ochoty na dalszy rozwój. Trudno ocenić, jeśli jest pewny siebie i ma temperament to pewnie już kombinuje z kolejną. To tylko gdybanie za mało szczegółów.

No coś ty. Żadnego fellatio na pierwszej randce. Za kogo ty mnie masz? Był tylko anallo

Male co nieco, to znaczy, że dosłownie przez chwile pozwoliłam mu dotknąć ci.pki. i piersi. Walczyłam, ale to było na tyle przyjemne, że na chwilę się zapomniałam. Jego tylko przez spodnie musnęłam na moment i tylko klatke piersiową mu pieściłam, szyję.

Up

A za kogo Cię można autorko uważać, jeśli jak twierdzisz "jesteś otwarta na takie spotkania"? Na której randce zaczynasz się szmacić? Na drugiej? Faktycznie, "żelazne zasady"...Czemu wy kobiety się nie szanujecie, a później swoim puszczalstwem wyrabiacie opinię ogółowi kobiet. To takie niesprawiedliwe.

Masturbator. To oczywiste.

Nie pytałam jak mnie można nazwać i czy zachowuję się właściwie. Wiem, co robię. Jestem dorosła i czasem mam ochotę zrobić coś głupiego. Pytanie moje brzmiało: czemu facet się tak zachowuje? Czemu ze spotkania rezygnuje, ale o foty się doprasza?

Spytaj sie o to go

niestety foty są mu potrzebne by je sprzedawać, ewentuwalnie woli siedzieć w domu bo jest uzależniony od komputera i telefonu.

Powiem Wam, że chciałabym się z nim spotkać i rozważam, czy ich nie wysłać... Między nami była umowa, że on mi coś wyjaśni, a ja mu je wyślę. On wyjaśnienie, trochę pokrętne, ale podał. Ja zdjęć nie wysłałam. No i się zacial.

nawet głupie peesdy nie wiedzą, że jest pewne forum gdzie się wymieniają profilami :D fotki obowiązkowe na tym targu.

Słuchajcie, raczej wykluczam motyw z handlem czy rozpowszechnianiem. Raczej chodzi o co innego. Tylko zastanawiam się, który zdrowy facet wybiera zdjęcia, zamiast kobiety na żywo zwłaszcza, że obiecałam mu, że będzie je mógł sam porobić? Takie bez twarzy oczywiście.

Up

Prosta odpowiedz. Facet prawdopodobnie stresuje sie seks spotkaniem, jest prawiczkiem lub impotentem.

Tylko zbyt pikantnych fotek mu nie wysylaj ;) http://www.abecadlobramek.egielda.eu/

Paula, jesteś tu na forum????