Jak poznać, czy facet ma inną? W związku na odległośc..

W takim związku nie mam namacalnych dowodów tylko raczej musze się wszystkiego domyślać. Na jakie sygnały zwrócić uwagę? Co może wskazywać na niewierność faceta? Może mogę go jakoś sprowokować, np. zapytać wprost i zobaczyć jego reakcję? Wiadomo, że się nie przyzna, ale chodzi o reakcję...

w takich sytuacjach zazwyczaj jednej ze stron bardkuje jednak czułości . Jezeli czesto nie bedzie ci odpowiadal na smsy czy telefony i mial glupie tlumaczenia to znaczy ze cie zdradza;p

Właśnie ostatnio zachowuje się czulej w stosunku do mnie, a rzadko taki był. Rzadko nazywał mnie czule, zazwyczaj po imieniu, a teraz "kochanie, myszko", jeszcze jakiś czas temu to było nie do pomyślenia. To bardzo miłe, ale dziwi mnie skąd taka zmiana, słyszałam, że przy zdradzie facet staje się albo zimny albo właśnie dziwnie czuły (bo ma wyrzuty sumienia i chce zamaskować zdradę) :( Po drugie mam wrażenie, że nasze rozmowy są ostatnio dziwne. Jak piszemy smsy wieczorem, to odpowiedź na mojego zajmuje mu dużo czasu, tak jakby jeszcze z kimś gadał. Kiedyś odpisywał w ciągu 5 minut. Albo nie odzywa się cały dzień, a następnego ma wymówki, że wcześniej poszedł spać, chociaż ciężko mi w to uwierzyć. Jak go podejść, żeby się upewnić? :(

A można wiedzieć, czemu to związek na odległość? Nie mozecie zamieszkać razem?

Na razie nie, ze względu na pracę. Ale wspólne zamieszkanie w planach jest (było).

Mogę się podzielić doświadczeniem, facet jak się okazało zdradzał mnie. Wpadł, bo nie wykasował kilku wysłanych do niej smsów. Było mi trudno coś wyłapać, bo pięknie się kamuflował, ale najważniejsze to zachować spokój - jeśli jakaś akcja wydaje ci się podejrzana, np nie odbierał telefonu przez 2 godziny po czym powiedział że się zagadał z kolegą, to nie drąż tego, zmień temat i wróc do tego kilka dni pozniej z nienacka, zagadaj co tam u tego kolegi, o czym tak gadał. Jak się zająknie to po nim. Jeśli się w ogóle spotykacie czasem, to warto też zapamietac, albo zapisać sobie date i godzinę takiego zdarzenia, potem mozna mu pobuszować w telefonie i sprawdzić czy czasem nie dzwonił do kogoś w tym czasie kiedy nie odbieral od ciebie. A i takie numery niewiadome, niezapisane albo zapisane np. MARIUSZ MECHANIK warto zanotować i z nowego startera podzwonić, a nuż Mariusz mechanik okaże się kobietą. Ja w związku na odległość nie wytrzymałam psychicznie, miałam paranoję, sprawdzałam mu kilka razy dziennie 3 konta email, gadu-gadu, fotkę, fb, n-k i za każdym razem jak się widzileliśmy (raz na 2-3 tyg) do poznej nocy, kiedy on już spal ryłam mu po telefonie. Niestety, jak nie masz pełnego zaufania, którego on nie wykorzystuje, to może być ciężko, a wykorzystać jest bardzo latwo, bo mu się odwdzięczyłam tym samym pod koniec naszego związku, więc znam temat z dwoch stron ;p Pozdrawiam i życzę wytrwałości.

Dziękuję żeton8 :) Na pewno skorzystam z rad :) Niestety (ale może to i lepiej) nie znam jego haseł na pocztę czy gdziekolwiek, więc tego sprawdzić bym i tak nie mogła... Również życzę wszystkiego dobrego :)

Trudno to odkryc. Ja spotykalam sie z facetem 5 lat. Byl u mnie co 2 dzien. Pisal smsy i emaile od rana do poznego wieczora. Wszystko bylo ok nic nie wskazywalo na to ze mnie zsradza. I czego sie dowiedzialam calkiem przypadkowo? Ze nie dosc ze mnie zdradzal to jeszcze mieszkal z inna pod jednym dachem://jak tego dokonal? Sama nie wiem. Rozmawialam na koniec z ta kobieta i ona twierdzi ze on byl z nia caly czas....to jakim cudem pisal do mnie ? I byl u mnie co drugi dzien do rana?

To proste."Pracował" 12/24.

zwiazki na odległość to fikcja.Albo sie razem jest i mieszka albo to taka zabawa powiedzmy.Nie można być z kimś i widzieć sie raz na miesiąc,dwa,trzy czy raz na pól roku-to śmieszne przyznajcie sami.Prędzej czy później ta znajomość sie zakończy -po co wchodzić w cos takiego?Potem on zaczyna rzadziej przyjeżdżać,potem juz bardzo rzadko,ty pojechać nie możesz bo przeciez cie nie zapraszał,wykreca sie pracą i juz jest wszystko jasne.Dziwie sie ludziom którzy brną w cos tak bezsensownego.