Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najbardziej podniecające zdjęcie

Polecane posty

Gość gość

Chyba nikt by nie odgadł JAKIE? Sam początek, to może byście odgadli. I Ona i ja lubimy sobie robić zdjęcia w podniecających, bezwstydnych sytuacjach (ewentualne prośby o ich udostępnienie będą bezskuteczne!). Jedno, niby łatwe do przewidzenia, to moja głowa pomiędzy Jej udami. Obiektyw z tyłu mojej głowy. Rzecz jednak w tym, że Ona się nie zna na technice fotograficznej. Ani nie poznała, że użyłem obiektywu SZEROKOKĄTNEGO, ani nie rozumiała skutków tego. Widziała, że obiektyw jest skierowany pomiędzy Jej uda i na moją głowę pomiędzy tymi udami. Ona w pozycji półsiedzącej. Moje oczy poza zasięgiem Jej wzroku, czyli że Jej oczy niedostępne dla mojego spojrzenia? NIBY tak! Nie miała pojęcia, że także Jej twarzyczka jest w kadrze, na jego skraju. Czuła się w 100% niewidoczną dla mnie, jeśli chodzi o twarz. Powolutku lizałem miękkim językiem Jej pi‪z‪dę, gdy zdalnie nacisnąłem migawkę. No i CO najbardziej podniecające znalazło się na tym zdjęciu? Jej twarz! Co by Dziewczyny nie mówiły, to jednak w każdej sytuacji kontrolują swoją twarz. Nawet w ekstazie orgazmu! Ale w tej sytuacji kontrola "puściła". Przecież twarz była "niewidoczna" :-) Nie macie pojęcia, jak bezwstydnie zadowolony uśmiech może być na twarzy Dziewczyny, gdy ma między udami głowę chłopaka, a jego język pomiędzy wargami sromowymi. Stężony ekstrakt bezwstydu. Nigdy mi czegoś podobnego nie ukazywała. To było W NIEJ, ukryte! Jej wykadrowana twarz na zdjęciu, skompresowana w zbiorze pod kilkunastoznkowym (z użyciem znaków nie-europejskich) hasłem jest schowana jak drzewo w lesie między dziesiątkami tysięcy innych zbiorów. Bardzo rzadko, w tajemnicy przed Nią (aby Jej nie zawstydzać) patrzę w te bezwstydne oczy, a fujara mi twardnieje, jak to się nie dzieje przy żadnym pornosie, ani nawet gdy Ona sama łakomie domaga się czegoś do połknięcia. Może którzyś z was potrafiliby doprowadzić do waszej, prywatnej powtórki takiego ujęcia? Nie wiem tylko, czy moment aż takiego bezwstydu jest u Nich w ogóle powtarzalny i częsty. Takie oczy, OCZY, są najbardziej podniecające na świecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten chwilowy brak kontroli nad własną twarzą przejawił się nawet w takim szczególiku, że Jej języczek wysunął się odrobinę spomiędzy Jej ust. Wyraźnie nie zdawała sobie z tego sprawy. Te bezwstydnie uśmiechnięte usta. Ten bezwstydny języczek pomiędzy nimi. Ten żar bezwstydu bijący z oczu. Można umrzeć z rozkoszy, gdy się na to patrzy! Dlaczego One tak się tego wstydzą, tak ten cud przed nami ukrywają? Ciąży nad tym jakieś przekleństwo "obowiązku": - Bo ja nie jestem "taka"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, czy potwierdzicie moje spostrzeżenia, że One grają nawet wtedy, gdy wiją się, krzyczą w czasie orgazmu? One mają swoje wyobrażenie, jak wygląda, jak się zachowuje Dziewczyna w tej sytuacji. I odgrywają te swoje wyobrażenie! Zauważyłem, że Moja nawet całuje się tak, jak całują się bohaterki filmów. Jedno jest dla nich oczywiste: Dziewczyna nie może wtedy wyglądać brzydko. I w tym się mylą! Ten wysunięty z buzi języczek, tak obiektywnie to wygląda nieco głupawo, raczej mało estetycznie. Ale przecież TO PIKUŚ! Ta buzia w uśmiechu bezwstydnej, PRAWDZIWEJ rozkoszy, no to co że być może i ku‪rew‪skiej, bez maski na twarzy, jest dla mnie czymś najwspanialszym. Niech sobie będzie wykrzywiona, oczy w słup, czy zęby wyszczerzone. Obojętne, naturalne, odruchowe, nie odgrywane grymasy. Ja chcę widzieć jak wygląda na Jej twarzy PRAWDZIWA rozkosz, nie adresowana celowo do moich oczu. Ja chcę, ja wolę, ja pragnę. Ja, ja, ja! Nie myślcie sobie, że jestem egocentrykiem. Gdy się zorientowałem o tym, co piszę wyżej, to często daję Jej "ulubioną przez Nią czekoladkę". Sam proszę, aby nałożyła długą koszulę nocną, nurkuję pod nią i całą swą pomysłowość kieruję na zapewnienie jak największej przyjemności. A Jej twarzyczka, tam "na powierzchni" jest wtedy wolna od jakichkolwiek "reprezentacyjnych obowiązków".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×