Dlaczego tak się oszpecacie? brwi permanentne jak Kleopatra i usta jak glonojad

Dlaczego tak się oszpecacie? brwi permanentne jak Kleopatra i usta jak glonojad, wy tego nie widzicie jak sztucznie wyglądacie? Jakaś chora moda na permanentne ordynarnie brwi, w usta botoks czy inny syf i wyglądajcie jak krzyżówka Kleopatry z glonojadem. Dziewczyny czy wy nie widzicie jak to wygląda okropnie? Z ładnych dziewczyn robią się jak z komiksu maszkarony. Coraz częściej mijam takie na ulicy laski jak z ruskich memów. Zastanówcie się zanim zrobicie sobie twarz, czy warto?

Usta glonojada wygrały! Wyplułam kawę! :D

Ostatnio widziałam taką kobietę (już nie pierwszej świeżości) w Zarze. Lat na oko około 40+. Miała chyba świeżo zrobione usta, tak że ten wstrzyknięty materiał jej się dobrze jeszcze nie rozłożył i nie uleżał, albo opuchlizna jeszcze dobrze nie zeszła i wyglądała jak tasiemiec.

Ja najbardziej nie lubię konturowanego makijażu, bo w realu z bliska widać, że twarz jest pomalowana kilkoma kolorami, a nie że ma nadany kształt. Szczególnie wychodzi ten ciemny kolor którym obrabia się nos i kości policzkowe. Przecież z bliska widać gdzie kto ma kości i czy ktoś ma klipę zamiast nosa.

Ha ha , dobre . Ja mam naturalnie duże usta i piersi 75G , znajome mojego narzeczonego uważają , że usta i biust zrobiłam sobie . Teraz przestałam karmić i piersi mi zmalały , powiedzą że pewnie implanty sobie wyciągnęłam .

brwi kleopatry to nic, lepsze sa takie plemniki :D

Kleo miała jeszcze w miarę znośne... Pomyśl sobie o takich "skrzydłach" przytroczonych do twarzy co to niektóre sobie doklejają... obciach :P

Kleo miała jeszcze w miarę znośne... Pomyśl sobie o takich "skrzydłach" przytroczonych do twarzy co to niektóre sobie doklejają... obciach :P

Pomyśl sobie o takich "skrzydłach" przytroczonych do twarzy co to niektóre sobie doklejają x cóż to takiego te skrzydła?

Malnara dziś skąd wiesz, e Kleopatra miała znośnie? widziałaś ją? przecież autorka pisze groteskowo o tej kleopatrze

Ja też nie. Te wielkie kwadratowe? Botoksowane babki wyglądają jak azjatki... Stare azjatki. Konturowanie widac bardzo, w ogóle makijaż z bliska jest nieatrakcyjny. Z ladnych dziewczyn robią się transy

Kleopatra była piękną kobietą

Ani mnie ani moich przyjaciółek nie stać na usta glonojada ani na permanentne brwi. Chyba, że mówisz o jakiejś partaninie w podrzędnym zakładziku wymoszczonym tapetką w barokowe wzory, gdzie niunia w białych kozaczkach bawi się w panią doktor za 500zł :P Ja nie widuję takich kobiet.

Mam kolezanke ktora naturalnie ma takie usta i to strasznie przykre jak ludzie w pracy sie wysmiewaja ze zrobila sobie takie usta....

gość dziś takie maszkarony widuje na ulicy, w sklepie, a nie wśród swoich koleżanek. Te kobiety wyglądają ohydnie. Blada twarz jak eskimoska, a tu nagle czarne brwi tatuowane wyglądające jak groteska. Kojarzy mi sie to ze starymi babkami, które idąc do kościoła rysują sobie czarną kreskę zamiast brwi, tylko te młode kobiety mają nowocześniejszą wersję bo brwi szerokie :P

:D

Ja tez mam kolezanke co ma naturalnie takie usta, ale te usta jej pasuja, widac,ze to natura, nie oszukujmy sie. Tez nie podoba mi sie ta moda na te brwi, jest straszna, botoks tez, nie wiem po co to wszystko. przeciesz nie dla urody bo to szpeci.

Brwi Kleopatry?dajcie fotę co to takiego?

brwi Kleopatry wyglądają jakby ktos narysował sobie brwi odręcznie eyelinerem. taka modna teraz groteska :D

Raz jedyny spotkalam kobiete z botoxem w ustach na rozmowie kwalifikacyjnej do sklepu odziezowego. widok-niezapomniany. Byla to pani kierownik owegosklepu.pani tleniony klab na lbie podejrzewam doczepiane wlosy bo bylo ich....jak u villas, wlasnie te smieszne czarne brwi(co mnie bawi absolutnie jak kobieta ma wlosy platyna blond itp) tylko ze nie na kleopatre tylko odrysowane jakby od sloika....i te usta....jak doklejone z plasteliny. Kojarzy mi sie ze starymi bajkami gdzie postacie byly wlasnie jakby z modeliny czy czegos i mialy takie usta. Acona je jeszcze machnela jasnym blyszczykiem. No oprocz tego w pakiecie solara/samoopalacz i tipsy. I patrzac na ta niewiaste sleplam. A propo czarnych brwi to wybitnie mnie bawi jak kobieta ma na glowie platyne i kruczoczarne brwi. Kojarzy mi sie to z jakas menelka.

Ja malowałam brwi zanim stało się to trendy, muszę malować bo straciłam je w wypadku samochodowym. Wtedy laski się ze mnie śmiały dziś same tak chodzą. Mnie bardziej razi chęć bycia takim samym np ombre, leginsy, koniecznie imię julia itp

Przesadzacie , lekko podkreslone brwi wyglądają ładnie, na pewno lepiej niż brwi krzaki. W latach dwudziestych każda kobieta golila brwi i rysowala, nie było problemu

12:03 kleopatra była brzydka, zrekonstruowali jej twarz, sprawdź sobie

Brwi permanentne nie są tak widoczne. Może Ty masz ładne, gęste brwi i wystarczy tylko je regulować. Ja mam strasznie rzadkie, cienkie i muszę podkreślać je brązowym cieniem codziennie. Gdybym tylko miała pieniądze na takie pierdoły z przyjemnością bym sobie zrobiła. Powiększone usta, a glonojady to co innego. Żeby zostać glonojadem trzeba przejść z 10 zabiegów powiększania ust. Nie jestem za, ale przeciw też nie, a co do glonojada to rzeczywiście ohydne. Natomiast, gdybym miała pieniążki z pewnością, nie zważając na nic poszłabym pod nóż i pokroiłabym sobie piersi.... Mam strasznie małe i mega kompleksy od nich. Decha po prostu. Widząc w tv czy na mieście czy gdziekolwiek ładny biust jestem w stanie się normalnie poryczeć.