Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Damian4324324

Dlaczego kobiety krzyczą podczas porodu ? są głupie chcą zwrócić na siebie uwage

Polecane posty

Gość gość
Nie śmieszne tylko prawdziwe. Pokaż jajka to się podniece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Damian, jestes idealnym przykladem na to, ze mlode Polki nie powinny się wiazac z facetami z ich kraju. Zawsze im powatarzalem zeby szukaly panow za granica, szczegolnie w Niemczech. Wiecej kobiet dla nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie dziwie ludziom którzy pisali z tym glupkiem,to umysłowo chory człek,po co takiemu cos tłumaczyć,każdy przy zdrowych zmysłach wie ze poród wiąże sie z bólem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś nie każdy Polak jest zły gość dziś on to wiedział ale nie wiedział że to boli aż tak że nie da się nie krzyczeć i się z tego śmiał ale gdy się z niego zaczęli śmiać to przestał się śmiać , tak obiecał że będzie się starał nie śmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraz sobie, ze twoja dooopa to dziurka od klucza a z niej wyjsc musi arbuz... Kretyn! Jechalam kiedys bedac w ciazy taksowka, kierowca zauwazyl fakt i opowiadal jak jego zona cierpiala przy porodzie, plakala, krzyczala, wyzywala, no umierala z bolu! Powiedzial, ze nigdy wiecej Jej tego nie zrobi. Zadnych dzieci wiecej zeby nie cierpiala. A tobie proponuje wizyte u psychiatry jak przyjemnosc sprawia ci kobiecy bol. Idiota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś trochę przesadzasz fajnie jest rodzić wiele razy :-) ! ona pewnie panikowała wiadomo że boli aż tak że nie da się nie krzyczeć ale Ci ludzie trochę przesadzają lub zmyślasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@hajksdsad Nie rodziłaś jeszcze, co? Spróbuj porodu bez znieczulenia i czuj, jak ci się skóra rozrywa, żeby dziecko mogło wyjść. Sam poród jest potwornie bolesny, ale to wiadomo. Do tego dochodzą skurcze przed, przy których mi osobiście ciemniało przed oczami z bólu. Czy każdy poród boli? Cóż, jeśli dostaniesz znieczulenie, to mniej, ale każda osoba inaczej reaguje na ból i nie każda kobieta rodzi w taki sam sposób. Niektóre dłużej, niektóre krócej. Z niektórych dziecko niemal samo wyskakuje, a inne muszą się godzinami męczyć, zanim maluch postanowi wystawić głowę na zewnątrz. Poczekaj na swój poród, to zobaczysz. Miałam dwa razy złamaną nogę, raz przejechałam się po betonie- zdarłam sobie skórę do żywego mięsa i raz spadłam z drzewa i w rezultacie miałam wstrząs mózgu. Nadal uważam, że poród był najokropniejszym bólem jaki musiałam znieść, więc wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Nie rodziłam jeszcze ale uważam że poród jest romantyczny i chce rodzić a Ty przesadzasz i Ci ludzie też lub zmyślasz całkowicie Poród jest romantyczny. To romantyczne że maż trzyma żonę za rękę gdy rodzi Bardzo chciałabym kiedyś mieć męża, być w ciąży bo to bardzo romantyczne ma się w brzuchu dziecko, mąż się wtedy opiekuje żoną i dzieckiem. Potem zaczyna się poród mąż wiezie do szpitala ( chcę być w fajnym szpitalu) tam zaczyna się rodzić tak wiem że to boli aż tak że nie da się nie krzyczeć i że będę krzyczeć np ała ała ała przez 30 sekund , co 2 minuty, bo tak się prze, wiem że może mi pęknąć krocze, wiem że boli cały środek ciała, plecy, brzuch, boki, od środka rozrywa bo przez kanał rodny idzie dziecko a na koniec często pęka krocze, wiem że będę bardzo zmęczona że będę mieć mało siły. (Chcę mieć zasłonięte krocze materiałem w dobrych szpitalach tak robią) . Uważam że to romantyczne gdy mąż będzie mnie trzymał za rękę gdy będę mieć skurcz, krzyczeć z bólu, w czasie przerw między skurczami będzie mnie przytulał i mówił że dam sobie radę. Jejku już bym chciała rodzić a Wy ? pewnie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czułem, że jesteś trollem, ale po twoim ostatnim wpisie już jestem tego pewny :D Nikt nie jest tak głupi, żeby uważać poród za romantyczny. Byłem przy obu porodach żony, i jedynym słowem jakim można to określić jest horror lub mordęga. Mamy szczęście, Panowie, że natura nie przypisała nam tego brzemienia. Cholerstwo wygląda na okropnie bolesne. Szacunek dla Pań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Nie jestem tr)olem , chcesz to nie wierz. Naprawdę uważam że poród jest romantyczny, nigdy nie rodziłam, nie widziałam porodu na żywo, jestem trochę masochistkom ( lubię ból). To miłe że byłeś w czasie porodu przy żonie, pewnie było romantycznie :-). Pewnie nie czytałeś całego mojego komentarza to widać , uważam że poród jest romantyczny bo mąż trzyma żonę za rękę , wspiera ją. Cieszysz się że to nie wy rodzicie a ja się ciesze że to my rodzimy bo to miłe że mamy w brzuchu dziecko , ono kopie a wtedy mąż opiekuje się dzieckiem i nami, potem rodzimy mąż nas wspiera to jest coś pięknego. Współczuje Wam że nie rodzicie ale możecie być wtedy przy nas i to też jest fajne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×