Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przygotowywanie posiłków dla maluchów

Polecane posty

Gość gość

Hej dziewczyny! mam pytanie odnośnie przygotowywania posiłków dla Waszych maluchów - jak to robicie? za każdym razem staram się dla swojego synka gotować codziennie i "na świeżo" ale nie da się zblendować tak małych porcji na idealnie gładką papkę. Jeśli konsystencja ma grudki synek nie chce jeść, wypluwa, ma odruch wymiotny. Ewidentnie nie radzi sobie z grudkowatym jedzeniem. Ma 6 miesięcy. Zaczęłam wprowadzać po 4,5 m-ca. Jakie macie sposoby na przygotowanie różnorodnych posiłków??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robię więcej w Thermomixie i wekuję w słoiczkach po koncentracie pomidorowym. Spokojnie do tygodnia w lodówce mogą stać. Następnego dnia gotuję coś innego i tak samo do słoiczków. Podaję naprzemiennie. A jak chcę coś urozmaicić, to do jednego dodam żółtko, do następnego ugotuję odrobinę buraczka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 miesięcy to za wcześnie na grudki! nie przejmuj się, dawaj gładkie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny! Moze jeszcze ktos się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka6
Gotuję na dwa dni np jabłko z kleikiem ryżowym, miksuję (jedną porcję wkładam do lodówki a do drugiej dodaję banana i podaję małej), tak samo robię z gruszką. Z obiadkami podobnie, też raz na 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robiłam na dwa sposoby. Małe ilości było ciężko zblendować, ale dawało radę. Trzeba mieć blender z większą mocą i dobrym nożem. Nie blendujesz w pojemniku. Musisz wszystko zebrać w jednym mniejszym miejscu. Drugi sposób to gotowanie na kilka dni. Gotowałam jakąś podstawę np. mieso z królika, marchew, pietruszkę i pora. Blendowałam i rozdzielałam na dwa dni. Drugiego dnia gotowałam dodatkowo np. dwa ziemniaki, żeby było urozmaicone. Trzeci sposób jak udało mi się zdobyć np. ekologiczne mięso. To potrafiłam zrobić kilkanaście słoików i część zamrozić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są produkty, które łatwo blenduje się nawet małe porcje, np. gotowana dynia, melon, ziemniak. Takie miękkie. Inne np. marchew gorzej się blenduje. U mnie dziecko na początku nie lubiło żadnych grudek. Np. lubiło smak: groszku czy soczewicy, ale problemem były te "skórki" nawet po zblendowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×