Szusz i hejłobuzy czy oni pracują??

zastanawia mnie że mają tyle czasu żadnych wzmianek o pracy ,skąd mają kase na takie życie w takim układzie ??

z reklam mają kasę, ty też możesz mieć, zamiast siedzieć tutaj i zakładać co i rusz nowe tematy o nich. Nara

Susz ma bogatego chłopa, Karolinie się wydaje, że do 60-tki będzie udawać małpę na yt i odłoży z tego na emeryturę.

"Susz ma bogatego chłopa" i tutaj bym polemizowała, wydaje mi się, że on zarabia akurat mniej w tym związku, Szusz ma swoją firmę, do tego teraz wprowadzili w sprzedaż Gałgana...plus profity z yt....mają za co żyć....

serio nie ogladajcie tych ludzi, nie maja oni nic madrego do przekazania, szkoda czasu naprawde, opamietajcie sie

szusz ma swoja firme? lezac całe dnie w łóżku z psem i kotem? facet ją utrzymuje bigulka probuje jakies czapki sprzedawac bo ten jej tomeczek ze zgierza zaczął zauwazac ze na yt mozna niezle zarobic

Facet Szusz pracuje w UMZ w Zgierzu albo i pracował, byly swojego czasu plotki ze jest jakimś podwładnym prezydentowej takze na pewno zarabia nieźle. Niby się ukrywa ale szybko mona obczaic dane, zdjęcia a nawet oświadczenie majątkowe. Susz ma butik internetowy plus gałgana.

Podajcie linka do butiku Internetowego;-) Raz widziałam laskę z jej czapką i torebką MK. Chciała wyglądać dziewczynka modnie, ale wyszło, że wygląda tandetnie.

Dnia 21.12.2015 o 16:08, Gość gość napisał:

serio nie ogladajcie tych ludzi, nie maja oni nic madrego do przekazania, szkoda czasu naprawde, opamietajcie sie

Zgadzam się z Tobą! Oglądanie tego szlamu nabija im tylko kasę. Jakie wartości wnosi w wasze życie? Zblazowana pańcia, machająca sztucznym pazurem, nadymająca napompowane usta i ciągle poprawiająca trzy kudły na krzyż. Opowiada o kremach za tysiąc złotych, a na twarzy pryszcz na pryszczu.

Dnia 21.12.2015 o 16:08, Gość gość napisał:

serio nie ogladajcie tych ludzi, nie maja oni nic madrego do przekazania, szkoda czasu naprawde, opamietajcie sie

Zgadzam się z Tobą! Oglądanie tego szlamu nabija im tylko kasę. Jakie wartości wnosi w wasze życie? Zblazowana pańcia, machająca sztucznym pazurem, nadymająca napompowane usta i ciągle poprawiająca trzy kudły na krzyż. Opowiada o kremach za tysiąc złotych, a na twarzy pryszcz na pryszczu.