Zrobilam to! Mam 15 lat i zaszlam.

A to ja przyjemnosci niemoge miec? Kazdy lubi jak chlopak minetke robi,to takie fajne i wzajemne igraszki musza byc. Tak napisal/napisala jakby francuz to cos zlego bylo. Do szkoly tez chodze i ucze sie dobrze,srednia ponad 5.

jestem w stanie uwierzyć, że to nie jest prowokacja, ALE sądzę, że to jednak prowo pewnego Prowokatora, który usiłuje pisać jak nastolatka

gośćUla dziś Powiedz rodzicom, że obciągasz facetowi to cie wyjebia z domu

odpowiadając zaś na pytanie - intensywnie o seksie zaczęłam myśleć w wieku 13 lat, byłam ciekawa, zaczął się pojawiać popęd - ale poczekałam z właściwym aktem do 18 roku życia, bo chciałam mieć pewność, ŻE WIEM CO ROBIĘ I JAKIE MOGĄ BYĆ TEGO KONSEKWENCJE. w wieku 15 lat po prostu nie ma się jeszcze tej potrzebnej odrobiny doświadczenia życiowego i cierpliwości, bo hormony cię rozwalają od środka, w wieku 17 lat te hormony zaczynają powolutku ustępować, zaczynasz być obarczana odpowiedzialnymi decyzjami i możesz spojrzeć na to nieco poważniej...

kolejna HIM chłopak cie zostawi tak jak nasza kafetaryjke z dwojka dzieci.

jesteś nawina i głupia myślisz ze rodzice będa cie utrzymywać liczysz na jakąs kase ... pasożytujesz na rodzicach. doszłaś w życiu tylko do tego że zaszałaś z jakimś złamasem w ciąże , kim ty wogóle jesteś za kogo się masz?!

Ja wiem,ze na dziecko za wczesniej ale wszystko bedzie ok,bo mam wsparcie od moich rodzicow pod kazdym wzgledem. Myslicie ze to patologia? Niema chociaz w tych okolicznosciach chociaz ulamka zrozumienia dla mojej sytuacji? Juz nawazylam sobie piwa,mleko rozlane i co? Co mam robic? Aborcja lepsza od paluchow ludzi? Niewydaje mi sie. Nie sadzcie abyscie niebyli sadzeni,bo taka sama miara jaka wy mierzycie i wam odmierza. Wszystko mam tylko nie ten wiek?

Wiesz jak to widze, że zostaniesz w przyszłości sama z trójką dzieci potem będziesz żałować

Moj chlopak nie jest zlamasem zadnym. Ma plany ze mna. Nieraz jest jak dziecko ale mysli powaznie. Co laczy ludzi,pary,malzenstwa jak nie wlasnie seks. Zrozumcie to ze i mlodzi juz maja dorosle myslenie!

gośćUla dziś Nie łączy seks tylko miłość :P

gość dziś masz racje im młodzi teraz tym bardziej chcą być dorośli ... ja pierdole ja nigdy seksu nie uprawiałem mam 23 lata dopiero teraz poznałem spoko dziewczynę.. a w wieku 15 lat to jeździłem na rowerze, na nartach, chodziłem w góry ale o pierdoleniu to mi nawet przez mózgownice by nie przeszło... miałem normalne życie jak każdy nastolatek a jak teraz patrze jakie jest puszczalstwo i presja na bycie mamusią która ma zero pojęcia o macierzyństwie.. ale pchać dupę umie to mi aż rzygać się chce

Mama i tata kochaja mnie i chca jak najlepiej dla mnie mim tego brzuszka. Nie skacza z radosci ze dziadkami zostana,nie fruwaja,nie chwala sie ani nic z tych rzeczy ale tez nie pietnuja,katuja psychicznie,poprostu wyciagaja pomocna dlon do wlasnego dziecka,wlasnej corki gdyz wiedza,ze nie tyle co seks jest nie na miejscu ale dziecko w innej kolejnosci to powinno byc.

gośćUla dziś Poznałaś miłość od najgorszej strony nigdy nie zaznasz prawdziwej miłosci. To co masz teraz to jest tylko teatrzyk dziecko bedzie wychować dziecko.. no gratuluję. Prędzej czy później twój macho cię rzuci bo za młody na jakąkolwiek odpowiedzialność ... wstyd!

Dziwni jestescie. Jestem tez juz prawie co dorosla. Kobieta wczesniej dojrzewa niz facet. Czyli pewnie mam okolo 18 lat juz. Zamiast mnie wspierac to wy mi dowalacie jeszcze.

dorosły człowiek jest świadomy swoich rzeczy , robi je z miłości ... ty potraktowałaś miłośc przedmiotowo jaką zabawę , efekt jak widać mizerny. nie nazywaj siebie dorosła bo nią nie jesteś !

On mnie nie rzuci bo sie kochamy,laczy nas milosc prawdziwa a dbamy o nia przez seks ale tez przez wspolne plany,spacery,spedzanie razem czasu,nauce bo razem pomagamy sobie w testach itp. Mysle,ze jakbysmy juz taka prawdziwa rodzine tworzyli to by nas to tylko bardziej wzmocnilo. Nam tez nalezy sie cos jak juz tak jest ze polaczy nas owoc naszej milosci.

kto cie uczył obciągania rodzice wstydziała byś się do nauki a nie ****asz się.

pasz 15 lat jesteś jeszcze niczego nie świadoma więc zamilcz ! zero zycia zero przyjemności z życia.. bo co? bachor na głowie szkola na głowie a potem dojdzie jeszcze prace.. kobieto całe życie będziesz miała ukichane

gośćUla dziś Jesteś naiwna panienką zobacz za kilka lat

trochę ciężko cię wesprzeć w czymś takim. po narodzinach dziecka nie będziesz już żyła dla siebie, zaczniesz tęsknić za szkołą, koleżankami, które cię po jakimś czasie odsuną i zabawą. twój chłopak prawdopodobnie nie będzie chciał w pewnym momencie wychowywać, tylko bawić się i cię zdradzi. dziecko zapewni ci bezsenne noce przez 3-4 lata, potem okres przedszkolny, szkoła i jego własne dojrzewanie. jeżeli będziesz próbowała żyć swoim życiem mimo dziecka, zostaniesz napiętnowana, bez względu na twoje prawo do oddechu. twój partner najprawdopodobniej nie nawiąże zbyt silnej więzi z dzieckiem...bo sam jest jeszcze dzieckiem. dojrzejesz psychicznie znacznie szybciej, jeśli tego nie zrobisz, ucierpi twoje dziecko. możesz mieć też szczęście i ominąć to wszystko, ale...rzeczywistość jest taka, że czarny scenariusz jest bardziej prawdopodobny.

zlikwidować gimnazja! tam sie dzieją chore rzeczy ! ! !

będziesz miała 30 lat, twoje dziecko 14. będziesz jeszcze młodą kobietą, ale już bardzo ograniczoną. bez studiów masz małe szanse na przetrwanie, jeśli cię twój chłopak rzuci, chyba że rodzice mogą ci zapewnić całe życie...

nie dość że się puściłaś to jeszcze chwalisz się całemu świata jaka jesteś z******ta ... sukces bo zaszłam! weźcie mnie bo zwariuje w moim wieku to był pas po d***e jak mi świrowało.. a teraz co? brawo dla rodziców świetnie cię pilnowali!!

gratuluję skichanego życia!

wychowaj dobrze dziecko, ale wiedz, że skończyła ci się młodość ja umierałam z rozpaczy, kiedy zdałam sobie z tego sprawę

Mowilam,ze rodzice maja firme i z kasa jest ok,pomoga i odchowaja,ja postaram sie stanac na wysokosci zadania! Moj chlopak bedzie pracowac w firmie ojca i mamy. Juz mu ojciec powiedzial,ze mimo naszego "bledu"co do wieku to mamy byc rodzina i wychowywac w wartosciach rodzinnych. Zaakceptowali go. Przychodzi do mnie. My w swoim pokoju siedzimy i tyle. Bedzie dobrze.

gośćUla dziś Nie .. nie nic nie będzie dobrze co myślisz ze twoi starzy maja kase to wszytsko ci wolno?

bedziesz stara panna do końca życia

Idź do szczerej spowiedzi żałuj za grzechy . Tylko to ci pomoże.

Musisz się bardzo starać, żeby wszystko poukładać sobie życie. Najważniejsze jest dziecko, aby miało zapewnioną dobrą opiekę.