Może to złośliwe, ale cieszę się, że karma wraca

W ciąży dużo przytyłam mimo, że jadłam mniej niz przed ciążą, bo dużo wymiotowałam. Rodzilam w sierpniu i jeszcze do maja przytyłam 8 kg, ale w ciągu trzech miesiący strasznie zapuchłam, zatrzymała mi się woda i waga skoczyła do 20 kg. Dość szybko schudłam, wzięłam się za siebie ostro i do dziś dużo ćwiczę dzięki czemu mam figurę lepszą niż przed ciążą, ale niestety zostało mi dużo rozstępów na górnej partii ud i pośladkach. Bardzo śmiała się ze mnie siostra męża, mówiła, że na moim miejscu wstydziła by się wyjść na basen/plażę, a seks tylko po ciemku i pod kołdrą, że pewnie jadłam jak świnia. I co ? Jest w 35 tygodniu ciąży, waży tyle, co ja przed porodem (q jestem ponad 10 cm wyższa) i całe nogi ma w rozstępach, nawet łydki. Wiem, że to trochę złośliwe, ale tak się ze mnie naśmiewała, że spotkało ją to samo :p.

bo te wszystkie "rodziny od strony..." to takie samo dno jak wszedzie. Nie przejmuj sie. Mojego meza jeszcze buntuja przeciw mnie, rece opadaja, a ja mam to dokladnie w życi... takie zycie

Tak bywa :P

Taaaa.... woda się zatrzymała hehe

karma to wraca jak sie wymiotuje :P a ty masz dosc niskie pobudki do radosci

autorko powiedz jej to samo, ja przytyłam 20 kg w 1 ciąży i 23 w 2 ciąży :-) dużo zatrzymanej wody ! szybki wróciłam do formy

karma chyba w sensie zarcie to ze jadlas w ciazy mniej niz przed ciaza dalej nie znaczy ze jadlas malo i niskokalorycznie obie sie spaslyscie i obie jestescie siebie warte...

Cóż myślę, że lepiej wiem ile jadłam, przez 6 miesięcy ciąży mogłam jeść tylko lekkie zupy, bo wymiotowałam kilka razy dziennie, męczyły mnie całodniowe mdłości. Przed ciążą również zdrowo się odżywiałam, ważyłam 56 kg przy wzroście 1,78 m. P.S. jeżeli Wy spożywacie "żarcie " to serdecznie współczuję .

I nie wiem ile je szwagierka, ale bardzo dobrze, że życie jej nosa utarło. "Nie śmiej się dziadku z cudzego wypadku " ....

my spozywamy karme :D a ta lubi wracac, najczesciej po alkoholu