Gość gość Napisano Grudzień 4, 2015 Juz od kilku lat męczę się z wypadaniem włosów. Nie jest to moze tragiczne wypadanie, ale takie, które nie pozwala mi mieć gęstej czupryny. Ostatnio bardzo sie przygladam ile włosów mi wypada i zaczynam sie martwić, liczyc, schizować się..czesto sni mi się, ze wyciagam włosy garsciami z głowy, ze mam łyse placki. Dzisiaj miałam to samo, bo ostatnio instensywnie o tym mysle. A jak sie obudziłam to czułam jak boli mnie głowa, tak jakby ktos mnie ciągnął za te włosy, jakby bolały cebulki :/ mam juz schizę, dziwie sie , ze nie wylysiałam jeszcze. Duzo zawinił stres, dieta, uzywki, nieodpowiednia pielegnacja. Boje sie ze strace te włosy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach