Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spazmy przed snem i noszenie dwulatka na rekach

Polecane posty

Gość gość

syn, kiedy ma sie polozyc do snu, dostaje histerii, smazmow. NIgdy nie bylo z tym problemow, nagle jakby szatan w niego wstapil. Maz nosi go pol godziny do godziny zanim usnie !!! boje sie kazdego wieczoru a jak juz usnie, to zyc mi sie nie chce, ide sama zaraz spac. Pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak mieliśmy, przejdzie. Pamiętam, ze jakoś długo to nie trwało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale u nas trwa to juz dwa miesiace wpadlam w nerwice i chyba depresje, nie spi wcale w dzien, wieczorem urzadza takie histerie, ze szkoda mowic. Budzi sie tez w nocy albo wczesnie nad ranem. Mam dosc a nie wiem jak pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile godzin śpi na dobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z wyżej: dokładnie też tak mieliśmy, dziecko nam w dzień nie spało, szalało wieczorem a ja już byłam w wysokiej ciąży. Jak mąż je przytulał to się odpychało od niego, płakało . Przejdzie, prawdopodobnie to emocje z całego dnia , może zęby. Przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ciagu dnia nie spi wcale. Czasem zdaza mu sie usnac w aucie, np kiedy jedziemy na zakupy. Stad wiem doskonale, ze snu mu brakuje i jest przemeczony. Ale kiedy staram sie polozyc na drzemke, to szal... postrafi wrzeszczec godzine, az sasiedzi sie interesuja dlaczego AZ TAK krzyczy. To samo wieczorem. Slania sie juz ze zmeczenia, ale jak zostanie polozony do snu, zcazyna sie koncert. Wrzeszczy z calych sil, jakby byl sam jeden na swiecie i szukal kogos.. przychodze, pocieszam, oferuje maskotke, smoczka, picie, przytulam. Odpycha sie i krzyczy jeszcze bardziej, Jak mantre powtarza " chce wychodzic". Z mezem jestesmy ciagle pokloceni o to noszenie na rekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to ilosci snu.Zazwyczaj uda sie ululac okolo 21.00 i wstaje o 6 rano, ale zawsze budzi sie tez w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest jeden, sprawdzony i skuteczny sposób, praktykowany terz przez amerykanska supernianie :) Zostawiasz krzykacza w łozeczku i wychodzisz :) zadnego noszenia, wyciagania z łozeczka itp. mozesz pojawic sie na chwile, poglaskac, przemówic do dziecka i wychodzisz.I tak w kólko robiac coraz dłuzsze przerwy.. Zaraz zostane zjechana :) autorko zrobisz jak zechcesz..o nie moje zycie i nie moje nerwy :) Zadne z mich trojga dzieci nie urzadzalo takich cyrkow przy zasypianiu, wystarczylo im 3 dni za zalapanie reguł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drze się w łóżeczku, bo wie, że w końcu zaczniecie go nosić. Przede wszystkim, jak już jest w łóżeczku, to nie wolno go wyjmować. Jak coś chce (zabawkę, picie) to dać do łóżeczka. Jak nie chce być sam, to niech któreś z was siedzi przy nim i rozmawia, czyta. Jak się nie da, bo krzyczy, to się nie odzywać, ale być przy nim. W końcu się wyciszy. Sąsiadom powiedziałabym skąd takie krzyki, a nawet wywiesila kartkę na drzwiach mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie gdyby spal w dzien choc 40 minut wieczór bylby spokojny. Ja to mojego syna wsadzalam w auto i jezdzilam zeby zasnal. Albo na rower j tez usypial. Wieczorem szedl normalnie spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn miał tak samo Dwa miesiące temu, trwało to 3 tyg Nigdy nie był usypiam na rękach Zawsze w swoim łóżku i w swoim pokoju zasypial sam az tu nagle z dnia na dzień wszystko stanęło na głowie Wrzeszcza wieczorem jak opętany i wychodził z pokoju z krzykiem Odprowadzalam go ponad 70 razy jednego wieczoru! I tak 3 tyg A pewnego dnia zasnął sam bez krzyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×