Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Hobby mojego chłopaka, a wspólna przyszłość

Polecane posty

Gość gość

Mój chłopak kolekcjonuje komiksy, łącznie mogą mieć wartość około 70 tysięcy. Proszę go, żeby wszystko sprzedał i zaczął oszczędzać na mieszkanie dla nas. Niestety wtedy tylko się kłócimy, on woli wziąć większy kredyt i nie przejmuje się moimi argumentami. Jak na niego wpłynąć? Przecież to głupie trzymać śmierdzące komiksy, a mieszkanie na pewno nie straciłoby na wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpierdolić się od jego kolekcji....co za samolubna suka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi być prowo, nie wierzę, że istnieją takie kretynki... Mógłby sobie nawet kolekcjonować krasnale ogrodowe za milion złotych a Ty nie masz najmniejszego prawa rozkazywać mu żeby to sprzedał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
istnieją, znam taką jedną...nie wiem jakim kretynem musi być facet żeby z tymi pijawkami siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×