Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanaM

ZA SZYBKO WESZŁAM W DOROSŁE ŻYCIE

Polecane posty

Gość załamanaM

sama awno skończyłam 22 lata. Mieszkam z chłopakiem, ale nie jesteśmy po ślubie ,nie mamy dzieci. Jesteśmy ze sobą kilka lat i stwierdziliśmy, że będzie cudownie razem zamieszkać. Na początku wszystko na prawdę było ok. A teraz? Mieszkamy ponad rok, pracujemy. Ja mam pracę dorywcza on stałą. Ale codziennie trzeba myśleć co na obiad, pranie, sprzątanie, gotowanie, podawanie . Nigdzie on nie chce wychodzić. Znajomi nas już w ogóle nie odwiedzają. Bo on wiecznie zmęczony, wiecznie mu się nie chce. Teraz siedzę Sama w domu, mój jest w pracy. Sąsiedzi również młodzi robią sobie imprezke za ścianą słychać. .zapraszali mnie tylko,że chora jestem trochę i odmowilam. .jakieś przeziębienie. Ale to nie tylko o to chodzi. Takiego doła załapałam, że sama jestem, że w swoim życiu w ogóle się nie wybawiłam, coś tam się wybawilam ale mało. I teraz tak mi smutno, że wybrałam tak szybko to życie dorosłe. Na urlop jeździmy sobie na parę dni. Ale później jest cały czas to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×