Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jaka maść krem na uraz sromu u dziecka.....

Polecane posty

Gość gość

Pytanie dość nietypowe bo chyba rzadko której dziewczynce się zdarza.Córka chciała za szybko wyjść z brodzika, kazałam jej czekać i trzymałam ją za rękę bo sięgałam po ręcznik a ona nogę dała za brodzik i uderzyła o tą aluminiową cześć do których są przymocowane drzwi i ma otartą pipkę ;-) jest trochę czerwona i delikatnie opuchnięta ale jak to przy urazie.....nie wiem tylko co z dostępnych w domu kremów czy maści mogę użyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sudokrem by nie piekło przy siusianiu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile lat ma córka? Jeśli ma otarcie, tzn ranke to popsikaj octeniseptem. A co do maści na stłuczenia,to ich nie można chyba używać w miejscach intymnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
córcia malutka bo 20mcy gdyby była starsza nie uderzyła by się bo nóżka by upadła na podłogę a tak zatrzymała się na tej "szynie" pipką bo brodzik wysoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm musiało boleć ;-) a może alantan, często w domu posiadamy, ja akurat mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tez sobie kiedyś pipke stukła to płukałam jej rumiankiem i pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze ja bym to chyba tylko zdezynfekowała i potem niczym nie smarowała. Wg mnie te wszystkie maści to tylko przeszkadzają w gojeniu się rany. Przecież organizm jest tak skonstruowany że niewielkie urazy mają goić sie same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj musiało boleć, gdy miałam 8 lat zjeżdżalni z takiej nie dużej górki na sankach i wjechałam na sluzem od bramki, pamiętam ten ból do dzisiaj. Wiem, że lekarka kazała robić naśladowki z rumianku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być słupek i nasiadowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno rumianek, jeśli nie jest uczulona. Nasiadówki lub chociaż przemywać kilka razy. Ewentualnie alantan, ale niekoniecznie już dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plakala? dziwne niezdarne te dzisiejsze dzieci, ze nawet same z brodzika nie potrafią wyjść nc sobie nie robiąc, do tego trzymając jeszcze za reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli autorka ma tak wysoki brodzik ja k ja, to nie ma w tym nic dziwnego, mój dwulatek nie da rady sam do niego wejść ani wyjść, bo brodzik sięga mu po pępek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani z okienka w aptece
Jeśli doszło do uszkodzenia skóry lub błony śluzowej, możesz zdezynfekować Octeniseptem. Żadnych spirytusów! Jeśli nie jest uczulona, to ciepła nasiadówka z naparu z rumianku działa p\zapalnie. Nie używaj na miejsca intymne żadnych maści p\bólowych ani na stłuczenia. Możesz otarcie posmarować Bepanthenem, Alantanem lub czymś w tym stylu, żeby otarcie szybciej się wygoiło. Ja osobiście nie jestem wielka fanka Sudocremu ani innych smarowideł z tlenkiem cynku, ponieważ nie wchłaniają się i zostawiają warstwę. Lepiej, żeby skóra czy błona śluzowa oddychała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie robiła nic. Umyć normalnie skórę i zostawić w spokoju. Wszytko samo zejdzie. Zakładam, że dziecko jest odpieluchowane i chodzi w majtkach bawełnianych przepuszczających powietrze, a nie pieluchach, więc tym bardziej bez sensu jest czymkolwiek smarować, a odkażanie w przypadku braku skaleczenia jest po prostu głupie. Im mniej chemii tym lepiej. (A pani z apteki powinna wiedzieć najlepiej ile g*wna jest w składach proponowanych specyfików. Heloł?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nareszcie jakiś głos rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli będzie ją boleć przy sikaniu to polecam rumianek do moczenia w misce my mamy specjalną maść robioną zapisaną przez lekarkę - tylko córka ma 7 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od szczypania jeszcze nikt nie umarł, a rumianek - jeśli nie wiesz - ma działanie ściągające, więc tylko doleje oliwy do ognia. Nic nie robić, samo przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewentualnie można w ostateczności maznąć maścią Linomag (NIE kremem), ale też niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym nic nie robila. Pamietam sama w dziecinstwie wypadek na sankach. Popieklo 2 dni i przeszlo. A moj dwulatek jakis bardziej rozgarniety bo potrafi sam wejsc i wyjsc z głębokiego brodzika :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa 22:17 brodzik mojej sięga do pępka, krocze jest niżej więc zapytam jak miałaby sama wyjść, ujechała i tyle,20 miesięczne dziecko ma prawo być niezdarne ! moja zaczęła chodzić w wieku 14mcy wiec ma prawo być niezdarą. Drogie mamy u nas uczulenie na rumianek, płakała bardzo po uderzeniu się, nie pozwoliła sobie niczym tego posmarować, jęczała gdy robiła siku aż chciała zdejmować pieluchę.Dobrze że wieczorem to się stało bo w nocy nie czuła bólu gdy na śpiocha robiła siku :-D dzisiaj jest ok :-) zaczerwienienie jest ale już nie piecze :-) gościu 20:52 jak ja miałam 5 lat to chwyciłam za klamki z drzwi po obu stronach i ujechałam :-) tez to pamiętam do dziś :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×