Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

brud i smród w domu

Polecane posty

Gość gość

Wróciłam właśnie od koleżanki, której nie odwiedzałam od września. panuje tam taki bałagan, że nie wiedziałam gdzie usiąść. Mieszkanie nie wietrzone od dawna, wszędzie sierść psa, brudne naczynie walające się po całym domu. Ogarnęło mnie obrzydzenie. Zawsze była bałaganiarą, ale to już jest dramat. Co robić...uciekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem " wolność Tomku w swoim domku", skoro nie mieszkasz z nią, to nie powinny Cie obchodzić jej brudne naczynia. Jeżeli Ci nie zależy na przyjaźni, to uciekaj, ale jeżeli balaganiarstwo to jej jedyna wada, zawsze możecie się spotykać u Ciebie lub na mieście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co komu do domu jak chata nie jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko, że ona chce zmienić swoje życie....znaleźć pracę , faceta, imprezować. I do tego najlepiej jak u niej właśnie. Już od roku staram się ją trochę ogarnąć, ale jej sie nic nie chce robić, a tym bardziej posprzątać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym taką spotkał to pewnie bym uciekł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli jej sie nie chce NIC robic, to pewnie to depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
deprechę to już zwalczyła, teraz ma więcej werwy. Kupuje ciągle jakieś rzeczy, które też leżą na wierzchu tego bałaganu. Nap*****la na rząd i ciągle urządza jakieś spędy koleżanek do domu. Na zewnątrz do pogadania, ale wydaje mi się ,że ona szuka kogoś kto posprzątałby za nią...tak np. w trakcie imprezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to miała jednak depresję? Jak nie ma na nic siły, to chyba nie bardzo ja zwalczyła. Nic z tego co piszesz nie rozumiem, poza tym, ze jestes złosliwa, chyba jej nic po takich kolezankach jak ty.. a jak w kolko cos kupuje to zbieractwo tez jest powazna oznaka wielu chorób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×