J******o prania sobie nie moge wywiesić

Słuchajcie urosła mi góra prania już sobie rady dać z tym nie moge, bo 3 dni ciągle trzeba było gdzieś jechać. Otwieram sobie dziś okno bo widze że słońce świeci, ucieszyłam sie że jest ciepło to mi przynajmniej podeschnie to pranie przez te 3 godziny do zachodu słońca. Pralka skończyła prać, wywieszam, patrzę a tu w domu obok widocznie węglem grzeją bo taki dym z komina wali w strone naszego bloku i takim mega dymem j***e. Myślałam że chuj mnie strzeli. Po cholera robić pranie w ogóle jak ma mi potem czuć kominem. Znowu musze kisić j****e pranie w domu przez 2 dni i siedzieć w otwartych oknach w listopadzie bo jakiś cwel j****y go nie stac na gaz k***a

zgłoś na 112 że sąsiad prawdo po dobie śmieciami pali zaraz beda i 200 mandatu

Popieram, zgłoś skurczysyna. Też nie cierpię takiego chamstwa i zacofania. Przecież ten gość szkodzi innym, ale i sobie, swojej rodzinie. Co za ciemnota. Tępić takich!

A sąsiadowi ma dupa marznąć bo ciebie księżno niedoje*bana na suszarkę bębnową nie stać?

...bo to oczywiście wina sąsiada, że j****a księżna MUSIAŁA bidna 3 dni "gdzieś jechać" i se dziś postanowiła poprać ...ojoj

jak ja tak będę kisić dzień w dzień pranie w domu to w takim tempie dno w koszu zobacze może na wiosne dopiero

Kurwa ciebie nie stać na dom i na porządna suszarkę, jego na gaz.. O co ci chodzi księżniczko?

o to że ktoś nie powinien smrodzić jak naokoło mieszkają setki ludzi

Weź się zastanow nad tym co piszesz. Faceta nie stać to ma zamarznac bo paniusia musi pranie rozwiesic? Żałosne myślenie ludzi którzy nie dostali jeszcze po d***e od życia... Eh...

Póki co palenie węglem jest zgodne z prawem. Wywieszanie na balkonach/ w ogródkach czyichś szmat to dopiero fantastyczna i piękna sprawa- zwłaszcza pomechacona pościel i rozciagnięte slipy.

eee a co złego w paleniu węglem ?

Ja p.dole jakie mata problemy. U mnie w domu pranie schnie góra 2 dni w pomieszczeniu (!) a nie na podwórku, a wiruje na najniższych obrotach.

slumsowa patologia z wielkiej plyty