Misio1 wyzywam cię na męski pojedynek. Przyjmujesz, czy jak zwykle tchórzysz?

Misio 1, ale przecież ty złamałeś już 1 punkt tego podlinkowanego kodeksu honorowego, ah i tak jak sądziłem, jednak chciałeś wezwać kumpli( sekundantów) na pomoc, bo wiesz, że w razie czego byś nie wydolił i ktoś musiałby mnie powstrzymać, żebyś za bardzo nie dostał po swym narcystycznym ryju.

Jestem tu od niedawna, ale tez nie lubie tego Misio1 ma sie za inteligentnego, a gowno wie. Słabeusz :O

No to masz teraz ten temat. Możesz go podlinkować pod każdym mitomańskim wpisem, gdzie ten narcyz będzie się chełpił swoimi osiągnięciami, bo sprawa jest tutaj prosta. Koleś stchórzył i najpierw nie chciał się pojedynkować, a potem usiłował sprowadzić walkę na znany tylko sobie teren, gdzie zamierzał wezwać kumpli na pomoc. To jest dopiero honor, kilku na jednego. Tfu...

Po co wy się nim przejmujecie ludzie? To stary, wyłysiały ramol, frustrat jakich tu pełno, nie szkoda wam na to czasu?