czy to dorosłosc czy rzeczywistość ?

jeszcze nie tak dawno miala zupelnie inne spojrzenie na swiat: - kiedys balam sie smierci, myslalam ze mnie ona nie dotyczy, mnie ani moich rodzicow, teraz wiem ze umre i wcale sie tej smierci nie boje, wrecz czasami mam ochote sie zabic - kiedys wierzylamw milosc, widzialam sens w zakladaniu rodziny w znalezieniu partnera, teraz mam wywalone na facetow jestem z kims bo jestem, nie czuje milosci, "motylkow " w brzuchu tej magii i chemii - mialam wiekszt wchlarz uczuc, czulam smutek, radosc i inne... teraz czuje glownie obojetnosc - kiedys bylam ciekawa swiata zlkaniona wyjazdow poznawania nowych miejsc teraz mam poczucie ze znam caly swiat na wylot, ze nic mnie juz nie zaskoczy dodam ze mam 25 lat, jeszcze w wieku 22-23 lat bylam inna a teraz zestarzalam sie ?:O

Nie zestarzałaś sie, po prostu masz gorszy okres w życiu i odczuwasz gorsze emocje.

mam wrazenie ze zgorzknialam, i ze nie wroci juz "dawna" ja

może masz jakies stany depresyjne, cos ci nie poszło itd. znajdz motywujące zajęcie, mimo ze ci się nie chce. pogadaj z kims fajnym. to ci pomoze zobaczyc swiat w lepszych barwach.

Nic nie trwa wiecznie, wszystko jest przejściowe, nawet ten etap życia.

up