Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziwna ambiwalencja w zachowaniu mojej dziewczyny

Polecane posty

Gość gość

Spotykamy się ok 3 miesięcy. @ tygodnie temu wyjechała dna realizacje zadania w macierzystej firmie w Niemczech. Przed wyjazdem nie miała nic przeciw przedstawieniu jej mojemu ojcu- lezał pod aparaturą w szpitalu. nie miała również nic przeciwko pieszczotom i poc ałunkom. Od momentu wyjazdu nie sms-uje, nie dzwoni bo twierdzi,ze nie ma z czego, ja mam dzwonić- mam darmowe na cała Europę. Nagle wpadła na pomysł ,że w swieta nie będziemy się widzieć, ale po- nie wiadomi kiedy. Zaproponowała również aby jej na razie mojemu ojcu nie przedstawiać," bo za wcześnie", 3 tygodnie temu nie było za wcześnie. Zaraz po świetach 2 stycznia znowu będzie musiała wyjechać. Terar twierdzi ,ze nie chce zbyt częstych kontaktów, chciałaby czasami zjeść ze mna kolację, obiad, oczywiście na mój koszt i w dobrym lokalu. I jak to z "przypadkami " bywa. także "przypadkiem" uczyniła się dla mnie niewidoczna na 1 z poratli społecznosciowych. Jakie macie odczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolacja owszem, ale w dobrym lokalu i na twój koszt. Sms-y czy telefony owszem, ale to ty masz dzwonić, a ona może łaskawie odbierze. Nie ma generalnie czasu dla ciebie... I ty jeszcze pytasz o co chodzi? W nowym roku poszukaj sobie nowej dziewczyny. I na pewno nie takiej materialistki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szmata z EOP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×