Rozstanie z dziewczyną, tęsknota

Tak wiec mam 18 lat, moja dziewczyna, a w zasadzie byla ma 15. Poznalismy sie dwa lata temu, ja 16 ona 13. Od poczatku zaiskrzylo, po miesiacu bylismy razem. Jednak po 8 miesiacach jej sie odechcial, zwiazku i sie rozstalismy. Po 3 miesiacach spotkalismy sie na tej samej dyskotece szkolnej, cala dyskoteke tanczylem z kolezanka. Wieczorem napisala do mnie na fb, napisala bo tesknila i byla zazdrosna. Pisalismy ze soba z miesiac, po miesiacu sie spotkalismy, pisala ze nie chce narazie zwiazku. Jednak zaczalem przychodzic na jej treningi i odprowadzalem ja do domu, po trzech miesiacach w maju wrocilismy do siebie. Wszystko bylo pieknie, az do wrzesnia. Zakochalismy sie w sobie bardzo. Od wrzesnia spotykalismy sie raz na 3 tyg zaczela olewac moje sms i wgl. 3 tyg temu napisalem ze to bezsensu i zerwalem. Tydz temu bylismy razem na turnieju. Pytalem sie czy ja odprowadzic powiedziala ze jak chce. Odprowadzilem ja, pod domem zapytalem sie czemu nadal ma moje zdj na portalach i wgl, odpowiedziala ze nie wie. Zapytalem czy przez te dwa tyg zapomniala o mnie ona ze nie. Odpowiedziala ze chce mnie w swoim zyciu ale nie chce zebysmy byli razem, zapytalem czy kiedys bedziemy a ona ze nie, zapytalem czy moze mi to obiecac, nic nie odpowiedziala. Czesto mam sny w ktorych ona nie chce ze mna gadac, ale na koniec ciagle placze i sie przytulamy... pisalem z jej przyjaciolka napisala ze pewnie do mnie napisze, mija wlasnie 4 dzien... cisza... w glebi duszy czuje ze to ta dziewczyna i po tym wszystkim nadal jej chce, jej mama do mnie pisala, z nikim nie chce gadac, kloci sie z kazdym...

Ta dziewczyna sama nie wie czego chce.Odpuść ją sobie bo jest młoda i jak widać dziecinna.

trudna sytuacja bo ona jest bardzo młoda...

moja koleżanka też była w takim związku. ona miała wtedy 14, a on prawie 18. niby mała różnica, ale jednak w tym wieku duża. Ona była dziecinna, on jej nie rozumiał i nic z tego nie wyszło...