nasze zycie erotyczne nie istnieje.....

od dwoch miesiecy kochamy sie srednio 1-2 razy w miesiacu :( facet stal sie niedotykalski ! kiedy tylko proboje sie zblizyc on mnie odtraca .... nie ruszaj nie dotykaj :O mam dosc mysle o rozstaniu bo co mam sie ponizac dalej?

To i tak masz szczęście. Ją ostatnio kochałam sie prawie 2 lata temu. Mój jest niedotykalski, ale jak najdzie go ochota to 5 minut i po sprawie - seks oralny mu wystarcza. W wieku 26 lat myślę o wynajęciu męskiej d***** albo skoku w bok. Ile sie naprosilam, nablagalam... Ponizajace.

Seks jest bardzo ważnym elementem związku i porozmawiaj z partnerem.Jeśli to nic nie da to go zostaw.

Nie wiem jak u autorki, ale moje rozmowy nic nie daja.

2 lata :O no to faktycznie.... ja na razie probowalam rozmowy mowi ze nic sie nie zmienilo i kocha mnie bardzo w co coraz bardziej watpie.... pierwszym krokiem teraz jest rezygnacja z anty bo i po co sie truc skoro do niczego mi to nie jest potrzebne. w tym tyg nie widzimy sie bo kazde z nas zawalone praca moze powinnismy sobie zrobic przerwe?

zajmij sie wazniejszymi sprawami a nie tylko glupoty ci w glowie

Ja bym tak nie mogła nawet gdyby facet mnie bardzo kochał to bliskość fizyczna jest ważna.

nie rezygnuj z anty zbyt pochopnie bo może Twój partner ma spadek formy ... U mężczyzn też tak bywa więc faktycznie przerwa w spotkaniach może wyjść na dobre. Ja juz straciłam nadzieję i nie do końca wiem co mam robić.

ja juz nie wiem co robic kocham ale coraz bardziej czuje sie odepchnieta upokorzona tym faktem .... wczoraj wieczorem jak co wieczor zasnal a ja sie az poplakalam z bezsilnosci :(

Nie mogłabym być w takim związku, kontakt fizyczny/seks jest bardzo ważny między partnerami.

U mnie już prawie 5 lat zero seksu.

ten spadek formy trwa juz kilka miesiecy ja wiem ze ma teraz duzo stresu bo zmienia prace na bardziej wymagajaca ale co ja mam isc na boczny tor? na jak dlugo pol roku rok :(?

Porozmawiaj z nim jeszcze raz na spokojnie i powiedz mu to co nam tu piszesz. Chlopak może nie zdawać sobie sprawy jak bardzo czujesz się źle i dla niego nie ma tak wielkiego problemu.Jeśli to nie może to go zostaw bo dla mnie to równia pochyła.

"wczoraj wieczorem jak co wieczor zasnal a ja sie az poplakalam z bezsilnosci " Ja juz tak mam od conajmniej 7 lat i jestem facetem. Po dziecku 0 seksu a jak juz to z laski. Wczoraj rano nic nie mow, nie dotykaj, bo musze sie wyspac, wieczorem zanela przed TV i to nie byl wyjatek, tak jest codziennie, rozmow juz nie wiem ile bylo, ostatnio jej powiedzialem, ze nie po to sie zenilem, zeby sobie trzepac a ona na to: Zbok ! To ja jej: Ty mnie do tego doprowadzilas, ostatni seks mielismy w sierpniu (na urlopie), po tym jak mi powiedzialas "spusc sie juz" musialem reka dokonczyc, bo sie o nic nie starasz. Wiem, ze to sie juz nie zmieni i nie wiem co robic, isc do lekarza po jakies tabletki na wstrzymanie ? Nie chce rozbijac rodziny ale nie moge zapewnic, ze jak sie nadarzy okazja, to to sie nie stanie. Na poczatku, jak zamieszkalismy razem, to 3x dziennie nie bylo rzadkoscia. Teraz slysze tylko, nie rozumiesz, ze boli mnie krzyz, mam ciote, herpes, chce mi sie siku, spac. Rzygac mi sie chce.

wspolczuje, ja nie wiem moze to problem niedopasowania? ja mam wieksze libido niz on .... chociaz na poczatku ciezko to bylo stwierdzic jak widywalismy sie co weekend tylko...

Może tak być dlatego też nie ma sensu jak dla mnie w tym tkwić dalej jeśli się nic nie zmieni.

Gosc 10:53 współczucia. Jak to wytrzymujesz? Podziwiam Ciebie, na dłuższa metę nie da sie:-(((

Gosc 10:53 współczuje i to bardzo. Tak sie nie da zyc:-((

ciezko jest kogos zostawic kiedy sie kocha .... tylko na jak dlugo tej milosci wystarczy

Mam to samo. Jestem z mężem 7 lat, 3 lata po ślubie. Mamy polroczne dziecko, juz przed zajsciem w ciaze zaczelo sie psuć. A odkąd zaszlam w ciaze seks jest u nas co tydzień, dwa, czasem rzadziej... Ja juz nie wychodzę z inicjatywa, bo nie chce ciągle byc odrzucana. Nie potrafię mu odmówi mimo, iż zawsze sobie mowie ze następnym razem mu odmowie żeby zobaczył jak to jest. Do mnie seks jest wazna sfera w związku. On mi ciągle obiecuje ze bedzie lepiej... Ale nie jest. Brak mi sil...

a mowia ze to kobiety boli glowa ! to jaks plaga co jeden to lepszy wiem ze kobiety tez potrafia byc zimne i nie chciec zblizen ale bez przesady ostatnio wiecej jest tych odpychajacych mezczyzn :(

Mam to samo... 25 lat , maz 24 ... I zawsze odwraca kota ogonem:(

Ja mam 50+ i mój też tyle, ale nie odmawia mi ani ja jemu. Wychodzi średnio 5 razy w tygodniu.

Ja mam 22 lata i mysle ze to po ciąży i porodzie przestałam podniecać faceta. Tez biorę anty ale nie wiem po co. Chyba tylko dlatego ze regularne miesiączki.

Mnie tam raz na tydzien wystarcza ,kurfaa przy malym dziecku masz ochote kokosic sie codziennie? Niezle ,jesli to prawda to zalecam wibrator ,po prostu sie nie dobraliscie..

Nikt nie mówi ze codziennie. Tu jest w większości wypadków mowa o razie na kilka miesięcy.

Też mieliśmy prawie półroczną przerwę (mały kryzys) ciężko mi było i żonie chyba też, ale jakoś to minęło i teraz jest ok. Tyle, że jak czytam - po 40, 50+ itp, że co dziennie, co dwa dni, itp to trochę nie chce mi się wierzyć. Uważam, że mam udane życie seksualne a seks jest: 1 - czasem, rzadko, ale zdarza się seria 4-5 razy na tydzień 2 - czasem są przerwy nawet dwa tygodnie 3 - średnio jest to jednak 1-2 raz na tydzień Mamy czasy takie jakie mamy -stres,nerwy, praca i to na pewno też wpływa na chęć do współżycia. Zachęcam jednak do wspólnego cowieczornego smyrania, miziana czy jak tam zwał, to pomaga utrzymywać bliskość w związku i przy nawet dużym zmęczeniu dniem na takie smyranki każdy znajdzie trochę siły. Nieraz takie właśnie chwile potrafią choć trochę zrekompensować brak seksu.

To jak sobie radzicie w tych przerwach ? Ja się sama muszę rozładować. Nie mam innej rady.

Naprawdę tego aż tak potrzebujecie pytam jako facet. Myślałem że kobiety mają mniejsze potrzeby.

Jakbym siedziala w domu I pachniala to bym mogla i 5 razy dziennie ,ale praca ,stres i zycie w duzym miescie studzi moj zapal do raz/dwa w tygodniu ,co innego na wakacjach wtedy musi byc conajmniej raz/dwa dziennie ,8 lat w zwiazku..