Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magdulla

Po cesarskim cięciu, wasze odczucia

Polecane posty

Gość Magdulla

Witam Kochane Bardzo proszę o wypowiedź te z Was, które miały CC. Chodzi mi o Wasze przeżycia, odczucia. Czy ból był do przeżycia czy nie do zniesienia? Jak bolała Was rana, do czego możecie to porównać? I czy rana bolała również jak leżałyście czy tylko podczas ruchu i czy środki przeciwbólowe dają wtedy radę czy raczej nie? Panicznie boję się tego bólu i mam już bzikuje ze strachu. Proszę o rady i zrozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też chętnie wysłucham opini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ropiejąca rana gorączka ogólnie rzeźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodzilam sn.Myslalam,ze umre,ale dalam rade.Moja kolezanka rodzila przez cc i bardzo narzekala na bol,rana sie nie chciala goic,ropiala,pozniej zrobila sie endometrioza.Po kilku latach miala to wycinane.Po 8 latach miejsce ciecia czasem ja pobolewa a blizna widoczna-gruba i paskudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam dwie cesarki. na drugi dzień po cc trzeba zacząć chodzić aby zrosty się nie porobiły.Po tyg wróciłam do domu normalnie prawie chodzić,szwy zdjęte w szpitalu. Wiadomo nie wolno dżwigać ,przemęczać się itp. Po 5 tatach miałam drugą cc ,było identycznie jak przy pierwszej.Ogólnie po cc czułam się dobrze,troszkę rana bolała przy nagłym wyprostowaniu się.Nic się nie paprało .Drugie cięcie miałam w tym samym miejscu co pierwsze,zabliżniło się i praktycznie nie ma śladu. Rodziłam też siłami natury.koszmar.36 godzin bóle krzyżowe. Nigdy w życiu bym nie chciała rodzic naturalnie,mam porównanie do każdego porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×