Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jestem samolubna?

Polecane posty

Gość gość

Witam! Pytanie jak w temacie. Otóż od trzech lat jestem w związku na odległość (60 km) z wdowcem. Razem spędzamy weekendy u mnie w małym miasteczku. Na moją prośbę żeby zaprosił mnie na kilka dni (chodziło o wakacje) to niby zapraszał ale nigdy konkretnie. Mieszka z synem, jego żoną i wnuczką w 3 pokojowym mieszkaniu w bloku. Czy po trzech latach znajomości wymagam za wiele ,by moc spędzić kilka wakacyjnych dni ze swoim synem w atrakcyjnym mieście u niego? Może niesłusznie mam pretensje, bo warunki lokalowe takie sobie? Dodam,ze na moje pytanie czy moge przyjechać na dwa dni usłyszałam kategryczne : nie mam warunków, potem przemyślał i mówił przyjedz kiedy chcesz, ale to nie było zaproszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może syn nic o Tobie nie wie. Jakby chciał to by Cię zaprosił do hotelu bo w domu nie miał by warunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sęk w tym , że rodzine jego znam. Czasem wpadam tam, ale tylko na kilka godzin. Nawet wnuczka mówi do mnie babacia. Ale nic ponadto. A mi po prostu chodzi o jakąś formę rewanżu. Może źle myślę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musze tam juz inna baba mieszka z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z kim ty byś chciała spać? Z "narzeczonym" Z jego synem czy ze swoim? A to biedne dziecko, "ta wnuczka", co sobie ma pomyśleć? A poza tym - nie pchaj się gdzie cie nie chcą!! Rewanżystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz Zniecierpliwiony
Czy to jest jakaś nowa prowokacja czy naprawdę takie istoty żyją na tym świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×