zagrozenie ciazy w UK wasze opinie na temat lekarzy

Witam, Chcialam sie dowiedziec, czy ktoras z Was miala problemy z ciaza w UK i czy udalo sie Wam pomimo zagrozenia przedwczesnym porodem, lub poronieniem utrzymac ciaze. Jakie badania mialyscie robione i czy lekarze chetnie robia pessar/szew.

Ja jestem w 21 tyg I fakt do 12tyg nikt nie chcial mnie nawet zbadac ale pozniej dostalam mase informacji w razie jakby cos sie dzialo kazali mi od razu jechac do szpitala wszystkie badania mam starannie robione chociaz mam prawidłową ciaze I sa dostepne polozne 24h na dobre w razie jakby sie cos dzialo czy mialabym pytania mam od razu dzwonic wiec nie mam co narzekać

Chcialam sie dowiedziec, poniewaz niestety bylam w 20tygodniu ciazy, pojechalam do szpitala jak mialam skurcze i bole, to po badaniu usg stwierdzili, ze dziecko jest zywe i sie rusza, dlatego odeslali mnie do domu. Zaufalam im, ze widza co robia. Nie zrobili zadnych dodatkowych badan i w ciagu 20 godzin urodzilam w domu zywego wczesniaka, ktory zmarl po 2 godzinach juz w szpitalu...:(

ZabaUK, jak chcesz bezpiecznie urodzić to przyjedź do PL, serio. Na wyspach jest straszne zacofanie jeśli chodzi o zagrożone ciąże, przedwczesne porody itp. Niby tak wszyscy plują na polską służbę zdrowia a u nas nawet w podrzędnym szpitaliku lepiej się tobą zajmą niż w UK! Taka prawda, nie narażaj dziecka tylko wracaj do PL. Piszę to bo mam porównanie, uwierz, sama przez to przeszłam, pozdrawiam