byłam wczoraj u ginekolog

Poleciła mi znajoma ze taka super i takie tam . Jestem osoba z nadwagą ale jakas tam spasiona .Mam szerokie biodra i grube uda . Latem tego roku obtarłam sobie uda na górskiej wyceiczce i mam jasnobrązowe slady w tym miejscu . Kłade sie wczoraj do badania a ginekolog : co to jest ????? pani zawsze była taka gruba i sie obcierała ? i jak mozna pzryjsc do ginekologa bez swiezo ogolonej waginy ? jak mam pania zbadac ? chyba zrobiłam sie purpurowa . Zeszłam zz fotela jak torpeda poszlam za parawan sie ubrac a baba nie powiedziała ani jednego słowa ! nosz Qrwa jak tak mozna ! a pzred chwila obsmarowałam ją na " znany lekarz "

Po pierwsze lekarz nie ma prawa tak odzywac sie do pacjentki . Po drugie nie obowiązku świeżej depilacji . Po trzecie pacjentki sa , były i będą pulchne i otyłe i nawet z otartymi udami . Ona jest od leczenia a nie od oceniania ludzi . Co za debilka z niej ,

Kompletny brak kultury! Od kiedy to jest obowiązek golenia waginy? A w ogóle to chyba ta część ciała jest nieowłosiona?

Napisz jaki to lejarz. Skad. Trzeba ostrzec innych

o matko, nie dość że uda takie monstrualne to i busz taki, że nawet gin się nie przeciśnie bez siekierki:O weź się za siebie, zamiast obsmarowywać normalne osoby w necie.

Ginekologa nie powinna obchodzic tusza pacjentki

Nie no mimo wszystko nie powinna... Jaki to lekarz????

To wy się golicie, jak idziecie do ginekologa???

może ginka jest bezpośrednia, ale mówi to w trosce o zdrowie pacjentki. jak kiedyś miałam nadwagę to mi też lekarz niezwiązany z niczym zwrócił na to uwagę w bezpośredni sposób, być może to był jeden z czynników dzięki którym uświadomiłam sobie, jak bardzo wpiertalanie nie ma zalet, a prowadzi do zagłady. poza tym jak można przyjść z buszem do gina, nawet się nie podciąć. przecież te liany będą chwytać go za ręce jak łapska ożywionych drzew w ciemnym lesie z dziecięcej baśni.

jaki busz ? miałam zaledwie kiludniowy zarost ! oj jak wasza wyobraznia działa

Ja czasami mam mam na zero a czasami specjalnie kilkudniowy meszek, dłuższe oczywiście nigdy.

ja do gina albo gole albo podcinam, byłam u kilku w swoim życiu ale zaden nie zachował się tak jak ten:o czy to było prywatnie?

Tak poszłam prywatnie . Kilka razy byłam u ginekologów zazwyczaj u facetów i nikt nigdy nic nie powiedział na temat mojej wagi a co dopiero moich okolic intymnych . Rozumem ze dla dobra pacjentki powiedziałby aby schudła kilka kilo itd . ale ta z takim okrzykiem . Nie moge małpy strawic

A jakie o niej opinie są? Zawsze mi się wydawało że prywtnie są bardziej mili:o Przecież starsze panie tez chodzą, nie wyobrażam sobie żeby one przed ginem się goliły

Jakie miasto i ile placilas za wizyte? Doszlo do tego badania czy nie?

Co??? opitoliła Cię że nie ogolona??? mnie się kiedyś oberwało u gin. za golenie właśnie, bo golenie podobno zdaniem większości ginekologów jest niewskazane i powoduje ryzyko infekcji.

Ja też kiedyś usłyszałam że po co się gole. Ze przecież skoro włosy rosną to po coś są :-D jakąś bardzo postepowa ta lekarka.

niedopuszczalne zachowanie lekarza. Jak chciała powiedziec cos o nadwadze dla dobra pacjentki to mogla np po badaniu zasugerować że dobrze by było zrzucic pare kilo bo grozi to i to a nie w taki chamski sposób. Ja bym zażadała zwrotu kasy.

Nie płaciłam za wizytę . Zanim ona sięganęła po cos tam i załozyła rekawiczki to ja zeszłam z fotela , poszłam za parawan i wyszłam bez słowa . Ona tez bez słowa . Tak sie zakonczyło .

I dobrze zrobiłaś! Głupia baba. Jak jeszcze co do tuszy mogła zwrócić Ci uwagę, ale na pewno nie w ten sposób i nie jak siedziałaś na fotelu. To już nt. zarostu nie miała prawa się odzywać, bo to nie jej sprawa.