Najgorzej to być ładną, ale głupią

Ludzie oczekują roześmianej, wesołej, towarzyskiej, wygadanej, z milionem przyjaciół, z chłopakiem, z czymś do powiedzenia.. Jak się nie ma nic do powiedzenia a jest się ładną to najgorszy wstyd. Rozczarowywuje się ludzi. Ludzie spodziewają się wiecej, chłopaki chcą podejść ale nie wiedzą, że nie mają po co.. wstyd, żenada, upokorzenie, brak przyszlosci

Nieprawda, najgorzej być brzydką, ale na tyle inteligentną, żeby wiedzieć, jak bardzo brzydka kobieta ma przesrane w życiu.

najgorzej jest być brzydką. Jeśli się jest brzydką to jest się niepewną siebie, zakompleksioną, samotną, zawistną. Jak się jest brzydkim to same przykrości w zyciu spotykają, bo nikt brzydkich nie lubi.

a ładna kompleksów mieć nie może nie? Zresztą ładna/brzydka.. pojecia wzgledne

więc co ja mam powiedzieć?

wiem co masz na mysli,chyba mam podobnie, kiedys bylam brzydula, zakompleksiona, teraz sie wyrobilam, ale kompleksy zostaly

Pewnie, że może. Tyle że autorka prawdopodobnie pisze o sobie i sama nazywa się ładną, więc chyba ma jakiś w miarę obiektywny ogląd rzeczywistości.

czyli tak jak him niby to ładne a tępe, że matko boska...

Za mną faceci latają i robią maślane oczy, ale też jestem głupia..towarzysko, a i pewnie taką ogólną inteligencją nie grzeszę. to jest faktycznie tragedia, powinnam być pewna siebie i wygadana, a jest inaczej.