Jestem najmadrzejszy bo chcę:

- zlikwidować WSZYSTKIE religie na świecie - wprowadzić pokój i brak religii oraz świeckość - nienawiść do stwórcy i kochanie wyłącznie tego co widzialne

Bo bóg to największy szatan, kto wygra z bogiem wygra z szatanem.

Nie ma mądrzejszego, całemu światu chciałbym to ogłosić a każdego kto się ze mną nie zgadza wysłać natychmiast do jego bożka jak tak bardzo chce, tego czy tamtego co to za różnica - wszystkie to gó/wno.

Myślę że wtedy ludność świata zmniejszyła by się do jakiegoś miliarda, chyba że wielu wierzących wyparłoby się swojej wiary co na pewno by się stało w krajach zachodnich - który normalny człowiek poświęcałby się za jakieś mitycznego, zasranego i śmierdzącego boga z bajek jakiś brudasów w brodach? Tylko idiota, a idiotom mówimy nie na tym świecie.

A pierwsze co zrobię to oczyszczę to forum z wierzących.

Niech świat ocuci się ze swojego pijaństwa religiami i zrozumie - nie ma żadnego stwórcy, wszystko stwarza się samo z ziemi skał to materia jest bogiem, a nie żaden straszny pan z bajek religijnych o takim czy innym imieniu. Materia to robi specjalnie bo jest chora ale kto ufa materii (czyli wyłącznie sobie) jest bezpieczny, kto szuka wiatru w polu (boga i jego działań) jest zgubiony i nie znajdzie się póki nie zrozumie lub też zostanie po prostu - wymazany z tej materii wedle gustu jej samej. Chwalmy materię bo łaskawa jest dla swoich wybranych.